No u mnie gady ciągle łażą i skacza po klawiaturze, już sie nauczyłam zamykać komputer nawet, jak na minute odchodze, bo cieszy się powodzeniem
A Niunio dał się jednak wyczesać?
Tak, to prawda, Mela kocha Glutka miłością absolutną

Ale powiem Wam, że Mela bardzo lubi też Zule, co prawda podchodzi do niej "z pewną taką nieśmiałością"

bo Zula kotów nie lubi za bardzo, ale widać, że Mela też jest jej ulubienicą

w nocy to już tradycja: Zula obok mnie pod kołdrą, na mojej poduszce obowiązkowo, Gluś w nogach na kołdrze, a Mela na kołdrze na Zuli, albo obok niej i Zula nwet na to śledzikowi pozwala
Kasiu, zdrowiej szybciutko, zatoki potrafią zwalic z nóg
