Maszeńka - piękna roczna szylkretka - pojechała...

[magdaradek]

Magda, jak Ty te kociaste ogłaszasz, że tak szybko domy znajdują...?
Może i naszą Nutkę ogłosisz...?

Śrubko, powodzenia w nowym domku

a czemu nie?? poproszę o zdjęcia i tekst na maila i ogloszę
Śrubkę wypatrzyli Państwo w internecie, ale nie spytałam właśnie na którym portalu.......ale dopytam czekam wieczorem na obiecane wieści, jak maleńka zniosła podróż i jak zareagowała na swój nowy dom.

---------------------------------------------------------------------------------------

Teraz druga część wieści
Do swojego domu pojechała również Masza.

Sama ją tam zawiozłam. Masza zamieszkała w Łodzi, na Bałutach. Państwo z pięcioletnim chłopczykiem, dwoma kotami i psem oraz z drugim psem na przechowaniu, bo teściowa wyjechala na parę dni.
Chłopczyk spokojny, grzeczny. Koty pięęęęęęęęęęęęęekne rudy Złotek i bury Ursus Ursus z fundacji Kocia Mama wzięty jako 4 tyg kociątko, W tej chwili ma 2 i pół roku.
Złotek znaleziony na wsi, miał w sobie wszystko co chyba mieć można. Świerzba, parcha, wrzody na pyszczku... a teraz jest pięknym, błyszczącym kocurem
z psów poznałam tylko bezzębną, małą suczkę teściowej bo duży pies zamknięty był w kuchni, żeby nie stresować Maszeńki na początek. Ale pies z tego, co mówiła Pani Dominika przyzwyczajony do wszelkich zwierząt, bo oprócz innych psów i kotów, z którymi mieszka, to przez pewien czas dzielił mieszkanie z królikiem a nawet ze sroką którą Pani Dominika zabrała wycienczoną i wyleczyła i wypuściła
Tylko Maszka zestresowana poczuła psicę i warczała, nie chciała wyjść z transporterka
przełożyłyśmy z nową Dużą kocyk z mojego transportera do ich, żeby czuła znajomy zapach. Może poczuje się pewniej.
Wiem, że tak trzeba, ale serducho mnie boli.........kocham tę małą, kolorową istotkę, no......
Będę czekać z niecierpliwością na wieści.
Boże, mam nadzieję, że nie straciłam intuicji, czujności...........że będzie jej tam dobrze.
Bo jak nie, to na sygnale po nią pojadę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1


Bądź najszczęśliwsza na świecie Maszeńko najcudniejsza jednooczko kochana!!!!!!!!!!!!!!!!

[babajaga]

Magdoradku błagam cie, drugi raz dzisiaj mam ściśnięte gardło przez ciebie. Wykończysz mnie na serce, zobaczysz
Maszeńko, piraciku kolorowy, niech ci się wiedzie w życiu!

[15pietro]

Magda Ty to masz talent do szukania domów
Gdzie ogłaszasz te kotulce, że takie super domy im znajdujesz? wszystkie ogłoszenia piszesz w takim fajnym "Zuluskowy" stylu?

my chcieliśmy wziąć jakieś kociątko na tymczas, ale u nas lipa ze szczepieniami, tylko Elvis był prawidłowo 2 krotnie zaszczepiony, Inka była za późno doszczepiona a Mechaty miał tylko jedno bo ciągle smarkał

[magdaradek]

Magda Ty to masz talent do szukania domów
Gdzie ogłaszasz te kotulce, że takie super domy im znajdujesz? wszystkie ogłoszenia piszesz w takim fajnym "Zuluskowy" stylu?

my chcieliśmy wziąć jakieś kociątko na tymczas, ale u nas lipa ze szczepieniami, tylko Elvis był prawidłowo 2 krotnie zaszczepiony, Inka była za późno doszczepiona a Mechaty miał tylko jedno bo ciągle smarkał

dzięki Dziewczyny my w Łodzi mamy pomiędzy nami - wolontariuszkami podzielone rozmaite portale ogłoszeniowe, w których umieszczamy naszych podopiecznych. Jest ich sporo, od allegro, alegratki, cafeanimal, adopcje.org, poprzez e-zwierzak, gumtree, kupiepsa.pl aż do małych portalików. Oczywiście na stronie schroniska pojawia się też ogłoszenie.
No im więcej tym lepiej. Kotylion ma swoją stronę na naszej-klasie np.
A ja piszę no.........zwykłe ogłoszenia. Krótko historia kociaka, o jego charakterze, wyglądzie.......
później o tym, że umowa adopcyjna wymagana i wizyta przed i poadopcyjna, kastracja, sterylizacja, zabezpieczenie okien ......... no nic, co by mogło odstraszyć
a tak naprawdę odstrasza tylko nieodpowiednich. Plus fajne fotki i ........... magiel adopcyjny. Najpierw ankieta adopcyjna, bo ja przez telefon to nie lubię gadać.....
wiecie, być może to po prostu szczęście początkującego
tymczasuję bowiem od pół roku dopiero.
I nie wiem kiedy i jak się to stało, że wyadoptowałam 10 tymczasów
fakt, że przerwy dotąd nie miałam

15piętro, doszczep kociszcza i weź na tymczas.........teraz takie zatrzęsienie kociąt, aż serce boli tylko boję się, że Ci ten tymczasik zostanie hehehe........


humor mam już lepszy, bo napisala Pani Dominika, jest nieźle. Maszeńka po moim wyjściu wyszła, troszkę zwiedziła teren, pojadla i zasnęła
ciekawe jak przebiegnie zapoznanie z pozostałą częścią stada.......


buziole moje kochane Cioteczki

[Fri]

brawo magda!

masz dobrą rękę i wielkie serce, trzymam kciuki, aby Maszce było tak dobrze - żeby szybko o Tobie zapomniała...

[Asia_Siunia]

Bez Maszeńki i Śrubki zapewne nastała dziwna cisza...taka cisza przed burzą - bo cóż kolejnego u Ciebie Madziu teraz zamieszka

[magdaradek]

Bez Maszy i Śrubki rzeczywiście jest bardzo cicho.
Rysio zachowuje się całkiem normalnie, ale Cypis chodzi, nawołuje, zagląda pod łóżko i szafki, w miejsca, w które dziewczynki lubiły się chować. On jest bardzo towarzyskim kotkiem, takim dobrym wujkiem i zastępczym tatusiem. Wydaje mi się, że tęskni ... mądry, wrażliwy kotek.
Przyznam, że adopcja Maszy mocno mnie wyczerpała psychicznie. Jak przy Zulusku była to jedna z najcięższych adopcji....
nie wiem czy nie zrobię przerwy.....
ale to tak naprawdę okaże się.............

[mokkunia]

Dostałam maila, żeby usunąć ogłoszenia obu pannic i mnie zamurowało
Magda - wymiatasz :D:D:D:D:D

[Asia_Siunia]

Magda - pamiętasz..."Idea 3W" . To działa...w expresowym tempie...do wakacji jeszcze dasz radę

[Asia_Siunia]

Magda - pamiętasz..."Idea 3W" . To działa...w expresowym tempie...do wakacji jeszcze dasz radę

[magu]

powodzenia, Maszeńko w nowym domku...

[Etka]

no Madzia daje czadu

chyba sie pokusze i dziewczynom wysle fotki i opis mojego Kropeczka bo trzeci sie miesiac zaczyna a domu nie widac, w koncu bedzie tak ze jak dlugo domu nie znajdzie to go nie oddam.

[magdaradek]

no Madzia daje czadu

chyba sie pokusze i dziewczynom wysle fotki i opis mojego Kropeczka bo trzeci sie miesiac zaczyna a domu nie widac, w koncu bedzie tak ze jak dlugo domu nie znajdzie to go nie oddam.

Etka śmiało,
ja nie wiem czemu jeszcze do tej pory nie wysłałaś nam tekstów do ogłoszeń Kropeczka......przecież łódzkie ogłaszasz. Pomagać sobie trzeba no nie??

W nocy się obudziłam i myślalam o Maszeńce. Tęsknię za tą pierdółeczką... W przyszłym tygodniu mam szansę ją odwiedzić. Ufam, że już będzie zaprzyjaźniona z rezydentami i szczęśliwa.....
ech, głupie serce

[CoolCaty]

Magda, ale czad!
Wielkie dzięki za Śrubeczkę

[magdaradek]

ależ proszę Aniu
sama mówiłaś, że tymczasy od Ciebie domki w mig znajdują
dziś wybieram się do Ciebie na pobranie krwi z Cypisem i aż się boję, hłehłehłe