*************bardzo potrzebne DT, pomoc, adopcje, tymaczasy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 10, 2009 19:01

Cangu na wszystko trzeba czasu.Kotki będzie trudno wyadoptować jeśli nie będą mieć ogłoszeń indywidualnych..Trzeba wybrać kilka nadających się do adopcji,obfocić i ogłaszać,ogłaszać,ogłaszać.....
Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Śro cze 10, 2009 19:15

mamakuku pisze:Cangu na wszystko trzeba czasu.Kotki będzie trudno wyadoptować jeśli nie będą mieć ogłoszeń indywidualnych..Trzeba wybrać kilka nadających się do adopcji,obfocić i ogłaszać,ogłaszać,ogłaszać.....
Trzymam kciuki :ok:
ok popracuje nad tym

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro cze 10, 2009 20:23

Podniosę!

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro cze 10, 2009 20:31

Wybierz na początek np.trzy kotki najbardziej nadające się do adopcji.
Lista miejsc gdzie można ogłaszać jest na kilku wątkach na forum,musisz poszukać.
A może ktoś podlinkuje?
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Śro cze 10, 2009 21:04

mamakuku pisze:Wybierz na początek np.trzy kotki najbardziej nadające się do adopcji.
Lista miejsc gdzie można ogłaszać jest na kilku wątkach na forum,musisz poszukać.
A może ktoś podlinkuje?
tak ale w wolnej chwili bo teraz mam tak: łazienka - psiaki! sikają, kupają i krzyczą, pokój duży piątka kotów, przedpokój mama psiaków i mały pokój ja, koty chcą wyjść na mieszkanie psiak, chce je zjeść:-) a psiaki śpiewają całą noc i dzień serenady i zanieczyszczają powietrze, podłoge i siebie nawzajem:-) piesek mama też czasem nafajdoli bo czemu i nie:-) więc narazie podbijam by być "na fali" i walcze by opanować sytuacje w domu, właśnie oddałam kotke po sterylce! uff! wszędzie świntuszyła :D ale przynajmniej nie topią już:-( ech te wiochy ! ale jedna kotka wykastrowana na wsi może być dobrą reklamą i przykładem:-) ale mają drugą kotkę w ciąży:-( więc robota będzie

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro cze 10, 2009 21:23

Moze zajrzy ktos, kto ma wprawe w oglaszaniu i pomoze.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 10, 2009 22:03

no już mi tu pomagają:-) ale wakacje i słabo idą zwierzaki.

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro cze 10, 2009 22:42

:!:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 11, 2009 5:44

W to,że ta kotka będzie reklamą to tak bardzo nie wierz.Ja w mojej wiosce propaguję jak mogę kastrację i sterylizację(przykładem oczywiście świecę)ale marnie mi to idzie.Główna przeszkoda to odległość od wetwrynarza.Do takiego,który się coś tam zna-25km,ale żeby pobrać krew to już-80km.Jest w okolicy jeden,który kastruje w domu u klienta ale mnie to przeraża.
Może terenia1 pomoże Ci w ogłoszeniach?
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw cze 11, 2009 11:12

moja ciotka topiła koty, tzn wójek, rok przekonyałam by wysterylizowła, zrobiła dopiero jak jej koleżanka zrobiła, i ta sama ciotka zwinęła tego psa ze szczeniakami z Zagórza. Czyli coś się zmienia:-) inni jej pomogli bo widzieli, że jeden może to oni też:-) wiadomo, że zawsze będzie pewna rzesza ludzi z tak zwanego marginesu, którzy będą plenić koty i psy ale jak ci mądrzejsi będą kastrować to będzie dla tych zwierzaków z rodzin patologicznych miejsce. Ja wierze, że mentalność się może znienić ale tu wymaga czasu i pracy, no i jeszcze jak poumiera to całkiem stare pokolenie;-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 11, 2009 11:15

byz może uda się z fundacją zrobic tak by oferować kastracje/sterylizacje na raty. tzn. po 10 - 20 zł miesięcznie ale nad tym tematem popracuje później. Zobaczymy:-) czas pokaże jak to będzie:-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw cze 11, 2009 11:20

Podniosę!

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Czw cze 11, 2009 12:04

cangu pisze:moja ciotka topiła koty, tzn wójek, rok przekonyałam by wysterylizowła, zrobiła dopiero jak jej koleżanka zrobiła, i ta sama ciotka zwinęła tego psa ze szczeniakami z Zagórza. Czyli coś się zmienia:-) inni jej pomogli bo widzieli, że jeden może to oni też:-) wiadomo, że zawsze będzie pewna rzesza ludzi z tak zwanego marginesu, którzy będą plenić koty i psy ale jak ci mądrzejsi będą kastrować to będzie dla tych zwierzaków z rodzin patologicznych miejsce. Ja wierze, że mentalność się może znienić ale tu wymaga czasu i pracy, no i jeszcze jak poumiera to całkiem stare pokolenie;-)


:strach:

Najcieplejsze mysli...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw cze 11, 2009 16:05

Obyś miała cangu rację...
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw cze 11, 2009 17:23

mamakuku pisze:Obyś miała cangu rację...
też mam taką nadzieję, że mam racje:-) a co bedzie czas pokaże. Ale każda istotka, którą można uratowac przed cierpieniem to sukces, więc dopóki mogę cos robić nię będe przechodzić obojetnie. Tak jak prawie wszyscy tu na miau:-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości