ewar dobry pomysl z ta sesja Moze byc nawet filmik A namolnosc kotow do miziania to czasem wkurza a czasem rozbraja A to imie kotki: Freya... Brzmi tak tajemniczo.(jesli ktos jest konsultantem Oriflame lub zna kosmetyki tej firmy nie bedac nim, na pewno sobie przypomni, ze jeszcze nie tak dawno byla woda toaletowa Freya, damska)
O,to fajnie! Przekonałam się,że czarne koty najlepiej fotografować na pstrokatym,jaskrawym tle i koniecznie muszą mieć otwarte oczy.Już się cieszę na zdjątka.
na bialym i niebieskim tez bedzie ladnie wygladac ogolnie jasne kolory ale mysle, ze stonowane, bo jaskrawe odwroca uwage od kota. A czarna pieknosc na gore jest proszona