Fibi - kruczoczarna kotka w nowym domu

[ewar]

Piszę ten post,ale jest mi bardzo niewygodnie.Dlaczego? Bo Fibi pisze go ze mną.Siedzi na kolanach,łapki na klawiaturze.Słyszycie,jak mruczy?Była kuwetka,śniadanko (bardzo skromne,bo Fibi raczej kontynentalne niż angielskie),chwila na świeżym powietrzu (balkon),teraz mizianki i pewno będzie drzemka.Nareszcie piękna pogoda,a więc koty pośpią sobie na zewnątrz.

[madrugada]

.

[Kociara82]

noooooo, koty maja taka niezwykla zyciowa madrosc w oczach

Sliczna Fib, kiedy w koncu twoj szczesliwy dzien nastapi? Kiedy przeprowadza?
Mizianko na dziendobry

[aga_mats]

Fibi przyjedzie do nas pod koniec miesiąca. Nowy domek będzie bardzo nowy nawet dla rezydenta, kończymy remont i przeprowadzka.
Czekamy cierpliwie.
Mizianko dla fibi

[madrugada]

.

[ewar]

Dziękujemy! Fibi pojedzie pod koniec czerwca,domek chce się do tego czasu przygotować (przeprowadzka).Mnie to też pasuje,bo akurat mam nawał pracy.Wyjeżdżam w pierwszej połowie lipca,myślę,że do tego czasu Fibi się zaaklimatyzuje w nowym domku.Nie przewiduję żadnych kłopotów z jej adaptacją,to jest kotka,która wszędzie (poza klatką) czuje się dobrze,każdego lubi.W ogóle lgnie do człowieka,mam natomiast wrażenie,że inne koty traktuje "z góry",jakby uważała się za coś lepszego.Guci daje spokój,dotyka jej pyszczka swoim.Z Melą ten numer nie przechodzi.Nie biją się,nie syczą jednak,ale o przyjaźni nie ma mowy.Z resztą Mela to dominantka,lubiła tylko Tosię,bo z resztą nie miała wyjścia.Tosia przytulała się do niej i już,wylizywały sobie futerko.

[Kociara82]

czarna pieknosc... Ciesze sie, ze wreszcie los sie do kici usmiechnal No to za nowy domek, zeby sie wszystkim razem dlugo i szczesliwie zylo w nim

[Killatha]

to kciuki dla czarnej perełki

[bazylica]

to kciuki dla czarnej perełki

i ode mnie

[ewar]

To przedstawię Wam cała moją trójkę.Zdjęcie Melci prześwietlone,bo robione było na balkonie.Zobaczcie,jaka Gucia jest puchata.To straszna ciapa,nigdy się nie złości,chyba nawet nie umie podrapać,kochana jest.Piszę o moich rezydentkach,bo tylko dzięki nim mogę brać tymczasy.Wiedzą,że je bardzo kocham i nie muszą być zazdrosne.

[madrugada]

.

[ewar]

A dziękuję bardzo.Czekam więc na zdjęcia.

[ewar]

Śniadanko do łóżka

[Killatha]

Ewa, kocice masz przepiękne
i wyglądają na takie tylko do głaskania

[ewar]

No! To takie pluszaczki,zwłaszcza Gucia.Ona jest bardzo duża i puchata.Melcia ciut spasiona,ale jeszcze może być,nie ma alarmu.Fibi najbardziej ruchliwa i szczuplutka,ale pcha się na kolana bez przerwy.Grzeczne są wszystkie.