Straszencjusz i Beziulec. Dwa kocuri buri

» Nie cze 07, 2009 16:21

redaf pisze:
progect pisze:nie pakować

Thusz!

ojtam, zaraz thusz :roll:

TZ-ta posiadam :twisted:

o zaraz, właśnie :lol:

machniom?

» Nie cze 07, 2009 16:27

progect pisze:o zaraz, właśnie machniom?

A TZ gerberka z palca szamie i strusim piórem ładnie się bawi? :twisted:

» Nie cze 07, 2009 16:34

redaf pisze:
progect pisze:o zaraz, właśnie machniom?

A TZ gerberka z palca szamie i strusim piórem ładnie się bawi?

raczej nie :evil:

czasami mruczy, częsciej pyskuje nad pusta michą :wink:

to co, pomieniamy?

» Nie cze 07, 2009 17:47

mogę dołożyć swojego, dwupak ekstra bedzie... :twisted:

ćwierk-ćwierk, co za Wielki Mały Buras tu jest! ach. :mrgreen:

» Nie cze 07, 2009 17:52

progect pisze:
redaf pisze:
progect pisze:o zaraz, właśnie machniom?

A TZ gerberka z palca szamie i strusim piórem ładnie się bawi?

raczej nie

czasami mruczy, częsciej pyskuje nad pusta michą
to co, pomieniamy?

w nowym domu zachowania często się zmieniają :lol:

» Nie cze 07, 2009 18:01

o TŻtach mowa? to nawet ZAWSZE... :twisted:

» Nie cze 07, 2009 21:31

Czy ja wam już mówiłam, że Straszek jest najmądrzejszym kocurkiem na swiecie?

Bałam się, że jak wylizie na pokoje to całe oswojenie pójdzie się paść.
Awcależenie!
Przyłazi do mnie z własnej woli, żeby go pogłaskać.
W nielicznych chwilach kiedy nie lata, lata, lata, lata, lata i lata :roll:

» Nie cze 07, 2009 23:27

Nie mówiłaś

Ale takie świergolenie Ci się wyrywało co jakiś czas, że się można było domyślać

.

Sraszek pewnie się u Ciebie naoglądał reklam, co to mówią: padłeś? powstań, to i lata, lata, lata, lata i lata.

» Pon cze 08, 2009 10:32

Komu 100% burasowatości made Redafotaras*PL?

» Pon cze 08, 2009 11:37

Kotek bibelotek

Dziś młody miał test z reagowania na straszne odgłosy domowe.
Pani T (ta, która kiedyś z Fiordem na dwa głosy miaukała) odprawiała egzorcyzmy z odkurzaczem.
A mały kotek na to...

Straszek Nieustraszek

» Pon cze 08, 2009 14:25

Jaki zadomowiony :1luvu:

(nie pakować)

» Pon cze 08, 2009 16:23

jaka słodzizna :love:

nie, nie pakować :cry:

» Pon cze 08, 2009 18:54

progect pisze:nie, nie pakować

Żadnego pożytku z was nie ma :roll:

Pani T zapdejtowała mi przez telefon, że kurduplę jest najfajniejszym kotem jakiego u mnie spotkała.
I że wyrośnie z niego mały rozbójnik - bo usiłował jej podprowadzić wedlinę z kanapki :wink:

» Pon cze 08, 2009 22:09

redaf pisze:
progect pisze:nie, nie pakować

Żadnego pożytku z was nie ma

Pani T zapdejtowała mi przez telefon, że kurduplę jest najfajniejszym kotem jakiego u mnie spotkała.
I że wyrośnie z niego mały rozbójnik - bo usiłował jej podprowadzić wedlinę z kanapki

zapakowałaś :wink:

» Wto cze 09, 2009 8:36

co słychać u koteczka?

Straszencjusz i Beziulec. Dwa kocuri buri

Kto przegląda forum