Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

[Anna61]

Tak patrząc po obrazkach furminatora to jest troszkę inna,ale też dogłębnie ściąga

Tak jak pisałam, mam taka szczotkę i jest bardzo dobra.

Dla chudego kota nie polecam.

[milenap]

Furminator ma krótkie "zęby" i one nie są ostre, więc chudzielce też można czesać, przetestowane na śledziu Meli - podoba się

Ale jestem nieprzytomna dziś, znów wstawałam o 5 już tylko siedze w pracy, byle dosiedzieć do tej 16. Dobrze, ze czwartek wolny! i może piątek się uda...długi weekend i duuuużo spania

[Anna61]

Ale jestem nieprzytomna dziś, znów wstawałam o 5 już tylko siedze w pracy, byle dosiedzieć do tej 16. Dobrze, ze czwartek wolny! i może piątek się uda...długi weekend i duuuużo spania

Tylko zależy czy Ci koty dadzą pospać w wolne dni?

Moje mnie kiedyś budziły już bladym świtem, ale teraz wiedzą, że pańcia jak się wyśpi to sama wstanie. Leżą grzecznie i czekają dopóki się nie obudzę, ale ino otworzę oczy, to pchają sie jeden przez drugiego do głasków. Nie patrzą czy brzuch czy piersi.
Mówię Wam dziewczyny, że to jest piękne, jak widzę tą radość kotów, że już nie śpię i zaraz wstanę.
Warto dla takiego widoku budzić się, otwierać oczy, a na około stado wpatrzonych we mnie ślepków...

[kropkaXL]

Aniu-mnie dzisiaj moje kocizny obudziły o 3 rano i tak do 4.30 ciable hałasowały-tzn nie wszystkie-Klara i Antosia pięknie śpią całe noce-to Ptyś i Pyniusia "dały mi popalić",ale chyba dlatego,że jest pełnia-zwierzęta tak jak ludzie-niektóre bardzo mocno reagują na pełnię i są nadaktywne

Wreszcie dzisiaj dotarł do mnie furminator-typ SewinG-ale zapłaciłam cenę tego najtańszego-42 zł+ koszt wysyłki-kobieta chciała się zrehabilitowac ,ale i tak nie polecam sklepu Futrzaki.net

[MMKD]

Macie jakieś sposoby na koci brak apetytu? Mruk nie chce jeść...

[kropkaXL]

Witaj Marysiu!
Może Mruk sie zakłaczył???? Długo już nie je?

[MMKD]

Ona troszkę je, ale malutko. Po operacji w ogóle nie chciała się wykupciać (5 dni) i pan doktror musiał jej zrobić lewatywę. Ze stresu biedaczka najpierw zwymiotowała, ale na szczęście kupka też poszła. Potem następną kupkę zrobiłą w nocy z czwartek na piątek i od tego czasu nic (czwarty dzień).
Myślę, że za bardzo nie ma czym robić tej kupki, niestety.Gorzej, że nie chce też siusiać.

[milenap]

Aniu, ja śpie jak kamień, więc tylko się przebudzam na 3 sekundy, powiem im, żeby spały, a nie wariowały i śpie dalej albo wstaje je nakarmić na śpiąco, po czym wracam do łóżka


Kasiu, a czym się różni ten model? i jak w ogóle wrażenia po czesanku? dużo masz "pierza"?


Marysiu, na apetyt to Peritol, Megace/Megalia, spytaj weta o te środki. A pyszczek juz wygojony?

[kropkaXL]

Milenko,nie wiem czym się różni-dla mnie tylko kolorem,nazwą i ceną,a wyczesuje tony futra ,ale tylko Pyniusie i Ptysia udało mi sie porzadnie wyczesac,Antosia nienawidzi czesania i wieje jak przeciąg -aby dalej ode mnie ,a Klara pozwala na dwa,trzy ruchy czesadełkiem i tez ucieka,ale na szczęscie one za bardzo nie linieją-zwłaszcza ten mały upiór -Antosia!

[milenap]

Marysiu, a może niech mama ją dopaja strzykawką chociaż? może jest odwodniona po prostu?

Marysiu, spytajcie o te srodki na pobudzenie apetytu, o których pisałam, one działają. Co do kupki, to może też dodawać jej troszke parafiny albo jakiegoś oleju (oliwa z oliwek, olej lniany, z łososia) do jedzenia, zeby był "poślizg"?


Kasiu, mój mały upiór, czyli Mela na początku tez zwiewała, a teraz sama już czeka



znów mi miau muli, a Wam?

[MMKD]

Miau muli dziś strasznie.
Mama dopaja ją ze strzykawki,ale Mruk ma straszny uraz, bo wszystko dostaje tą drogą: ipakitine, lek moczopeny, bezopeta, convalescensa i wodę.
Mam nadzieję, że skoro je convalescensa, to przynajmniej jest jakoś odżywiana od środka. Na wzmocnienie + apytyt dostaje co drugi dzień catosal,ale powiem mamie, żeby zapytała o środki, o których mówisz.
O oleju też pomyślimy. dzięki!

[Myszolandia]

Kurcze,z tego co widzę to nasza Milenka jest naszą kopalnią wiedzy.Jakich naprawdę ciekawych rad dajesz Milenko to naprawdę.Musze się rozejrzeć czy jakiegoś notatnika wirtualnego nie ma,bym se porady kopiowała.Musze oblukać

[kropkaXL]

To prawda!-Milenka ma wielka wiedzę jeśli chodzi o koty,ja tez ciągle czegoś nowego się tu na forum uczę,dlatego oprócz czystej przyjemności jaką daje "bycie" na forum-jestem tu dla zdobywania fachowych porad-bo weci zbyt gadatliwi nie sa i nie lubią (prawie wszyscy)jak własciciel zierzaka zbyt wiele umie i wie!

Marysiu-ja optowałabym jednak za parafiną-oleje organiczne mogą spowodowac zaburzenia we wchłanianiu witamin rozpuszczalnych w tłuszczach,natomiast parafina nie wchłania się do organizmu-jest tylko "poślizgiem"
Oleje należy podawać w małych ilościach-tu polecam NNKT-i to nie tylko dla kotów-nam tez sa bardzo potrzebne!
http://www.koty.pl/zywienie/art16,dlacz ... -ryby.html


Edit.-dodałam link dla zainteresowanych

[Myszolandia]

A ja ogólnie polecam tę stronkę.Jest tam pełno ciekawych rzeczy.Ja to najwięcej rzeczy dowiedziałam się właśnie będąc tu,na tym forum,tu u Milenki najwięcej .To mnie raduje że tu mogę się spytać dosłownie o co chcę.Kiedyś miałam dużo kociaków i niby powinnam dużo wiedzieć.A jednak jeszcze dużo za mało wiedziałam i wiem

[milenap]

Dziewczyny, dzięki, ale ja naprawde nie wiem wcale dużo, tylko w tym co sama przerabiałam się orientuje, ale w tyyylu tematach zielona jestem zupełnie!


Kasiu, a czemu oleje organiczne mają ograniczać wchłanianie witamin rozp. w tłuszczach? one przecież zawierają takie witaminy, najczęście A i E. Z parafiną trzeba uważać przy lekach, tzn. pilnowac odstepów czasowych i kolejności, bo jak podamy parafine, a po niej leki, to wtedy jest zaburzone wchłanianie, bo parafina pokrywa przewód pokarmowy takim filmem.


A co do NNKT zgadzam sie w zupełności, są super zdrowe ja zaczełąm jakiś czas temu podawać gadzikom olej z łososia, śmierdzi okrutnie tylko trzeba pilnować, zeby te oleje, które kupujemy były zimnotłoczone, bo inaczej, to tracą dużo ze swojej wartości odżywczej.