Honorka pojechała do domu, smutno bez niej

Przed chwilą stałam się tymczasową posiadaczką kociej rodzinki: baardzo miłej koteczki szlkretki i jej 4 dzieci (dwie szylkretki, buraska i krówka). Jak ktoś widział kiedyś małą szylkretkę to wie jakie to słodziactwo (ja nie widziałam). Zdjęcia jutro po aklimatyzacji. Kociaki po kwarantannie i odrobaczeniu i szczepieniu będą gotowe do adopcji.

Poza tym u Efci są 4 kociaki w łazience, 3 kociaki mamy w lecznicy i trzeba je pilnie zabrać, jeden w innej lecznicy na 2 dni. HELP!

» Wto cze 02, 2009 22:44

A te kociaczki to w jakim wieku?

» Śro cze 03, 2009 22:33

Kociaczków mamy razem 12 sztuk, mają 6-8 tygodni. Są:
miot 1 : 2 szylkretki, biało- czarna kotka, buro- ruda kotka (z mamą) zdrowe;(

wszystkie w DS, 8. stycznia 2010)
miot 2: czarna kotka, bury kocurek, biało- bury kocurek, biało- czarny kocurek; (w DS)
miot 3: bura kotka i czarno- biały kocurek suuper miziaste, (w DS)
miot 4: biało- bura kotka (w DS)
miot 5: trikolorka z kocim katarem (w DS)
mam jeszcze do adopcji kotki dorosłe: 2 szylkretki i jedną czarną.

» Czw cze 04, 2009 9:07

Cudniaste!!!

» Czw cze 04, 2009 10:23

ale zgrabny ten biało czarny kociak; kocio czy kicia?

» Czw cze 04, 2009 20:36

Była dziś mała sesja zdjęciowa. Musimy we dwie, bo samemu nie da rady

za szybkie są. Trujemy robale.
Komu kociaczka?

» Pt cze 05, 2009 9:41

HOOP!

» Pt cze 05, 2009 21:58

Biała koteńka, maleństwo 4-5 tygodni siedzi w klatce króliczej w lecznicy. Miała zapalenie spojówek, ale jest już ok. Pilnie do adopcji!!!

"Moje" kociaki, same kobitki:
Dwie szylkretki, jedna spokojna, nie pcha się do miski; druga przebojowa, łobuzica

łobuzica i rozbójnik, pluje tabletką na robaki, pierwsza przy misce

najmilszza koteńka, mamina córeczka, pierwsza przy cycu

» Pt cze 05, 2009 22:02

Słodkości

.
Te panienki, zwłaszcza ostatnia, wyglądają na silne charakterki.

» Pt cze 05, 2009 22:32

sliczne ja mam jzu dwie znajduchy

kochane w tym jedna szyldkrecia łobuzica niestety nie akceptuje nozwych kotów

» Sob cze 06, 2009 9:53

Podrzucę z rana

» Sob cze 06, 2009 15:55

Ale cudne!! A ja właśnie chciałam się dokocić taka maleńtaską.Szkoda tylko że tak daleko

» Sob cze 06, 2009 20:58

Maluchy sa urocze, uprawiają biegi, zapasy i wspinaczkę. Dziś zakończyliśmy odrobaczanie całej rodzinki, nie obyło się bez strat w ludziach i sprzęcie. Kotka jest już umęczona dziećmi, widać że już chętnie by odpoczęła i przestała karmić. Nie mam jak jej izolować od maluchów,k a musi przestać karmić przed sterylką. Domki PILNIE potrzebne! Koteczki cudne, zdrowe, bez robali. Na szczepienie jeszcze ciut za małe...

» Pon cze 08, 2009 7:11

Hop z rana!

» Pon cze 08, 2009 16:59

Nikt się nawet nie pozachwyca?

Honorka pojechała do domu, smutno bez niej

Kto przegląda forum