Straszencjusz i Beziulec. Dwa kocuri buri

[redaf]

Kolejne obserwacje.
Kocięce chrupki są przereklamowane, żarcie dla dużychkotów to jest coś dla twardziela!
Jak się wpodkanapię mogę grać z wujem w łapki.
Kiedy biegnę z myszą w pysku - mieszczę się pod brzuchem wuja.
A on wtedy robi tak
Tylko czemu ta fajna, duża ciotka siedzi i robi tak ?

[varia]

Kiedy biegnę z myszą w pysku - mieszczę się pod brzuchem wuja.

To chcę zobaczyć!
Muszę nawet!
Poproszę!

[redaf]

Poproszę!

Nawet gdyby udało mi się w tym momencie trzasnąć fotę, byłby na niej tylko szarorudy maz
Sorki, musisz wizualizować.

[Amidalka]

szarorudy maź poproszę

[varia]

Poproszę!

Nawet gdyby udało mi się w tym momencie trzasnąć fotę, byłby na niej tylko szarorudy maz
Sorki, musisz wizualizować.

To nie.

[redaf]

Kurde no.
Powoli zaczynam rozumieć, dlaczego w różnych wątkach czytałam "Nigdy więcej kociąt!"

Nie dość, że kurduplę goni wuja po domu, to usiłowało mu sprzedać kopa z półobrotu.
Wizyta regeneracyjna na tarasie - znaczy walnięcie kupska i zatankowanie paru chrupów w locie - trwa minutę.
To coś cały czas lata, lata i lata.
Idę przestawiać farfury na wyższy poziom półek

[sibia]

Na niższy przestaw.
Z wyższego jak będzie lecieć to się stłucze, a kocię wlezie wszędzie.

[redaf]

kocię wlezie wszędzie.

Teraz mi to mówisz, zamiast wtedy kiedy z gnomem w objęciach tiutiurlitałaś "Jaki ślicny!"

[sibia]

Żebym po opuszczeniu lokalu znalazła kocię utknięte w torbie cichaczem?
A w życiu.
I jeszcze długo nie

[redaf]

Żebym po opuszczeniu lokalu znalazła kocię utknięte w torbie cichaczem?

Thusz!

[Amidalka]

fotkę kopa z półobrotu poproszę

malutki filmik to można nakręcić przecież, no

[redaf]

fotkę kopa z półobrotu poproszę

Kolejny szarorudy maz?
Nie ma letko, wizualizuj!

[redaf]

Apdejt: Straszek właśnie przeżył traumę.
Zobaczył drugiego Straszka w lustrze
Teraz odreagowuje.
Rozszarpując dywan

[MariaD]

Na niższy przestaw.
Z wyższego jak będzie lecieć to się stłucze, a kocię wlezie wszędzie.

sibia ma rację, farfury precz, najlepiej do pudeł, pudła zakleić, sprawdziwszy czy w środku nie ma kociaka.

A w ogóle to pierwszy kociak redafa na pokojach. A bałaś się, ze go tydzień nie znajdziesz.
Obawiam się, że po kilku dniach Straszka na pokojach to Plusza będziesz tydzień po szafach szukać.

[redaf]

pierwszy kociak redafa na pokojach. A bałaś się, ze go tydzień nie znajdziesz.

Baaardzo śmieszne
Kolejna, która zapomniała uprzedzić tiutiurlitając ze Straszydełkiem w objęciach?

Nie wiem zupełnie, dlaczemu przypomniałam sobie dziwny uśmiech wetki, która na moje natarczywe dopytywanie się dała słowo, że na pewno nie przegapię momentu kiedy Plusz dojrzeje na tyle, że będzie mu można chlasnąć jaja...