» Sob cze 06, 2009 16:40
Znam opolskie koty. Sa bardzo ale to bardzo proludzkie. Potrafia upominac sie o pieszczoty. Nie sa meczące, załatwiaja sie ładnie do kuwety. I możecie być pewni, że bedą Wam śpiewać kołysanki do snu. Wiem to bo z Opola mam Misię _ omegę i Lenkę - Selenę. Bardzo proszę rozejrzyjcie się za swoimi pupilami.............
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]