KALKOT II - się odbył :-)

» Śro maja 27, 2009 21:55

Miu pisze:To i ja się piszę Spotkanie kocich fanów? Kota nie mam, ale przyjdę z propagandą stowarzyszenia, do którego należę.

zapraszamy :wink:

» Śro maja 27, 2009 21:57

dagmara-olga pisze:zastanawiaj się a ja ponamawiam nieco
zaraz się przypomnę tym osobom, które poprzednio powiadamiałam na PW.
Moś, jak Ty też PW wysyłałaś - to puść że teraz szóstego dnia szóstego miesiąca o szóstej po południu podbijamy Karafkę
dzięki!

okey, jutro to zrobie bo dzis za pozno już :wink:

» Czw maja 28, 2009 6:54

bardzo chętnie się czegoś dowiem - bo we Wrocku nieco wiem na ten temat a w Kaliszu - zero.
koniecznie przyjdź :-)

» Wto cze 02, 2009 18:46

przypominam o sobocie!!!!
i walnę małe OT, ale może kogoś z okolicy zainteresuje :-)

nie bijcie za OT :-)

po przeprowadzce mam zbędną używaną ale w super stanie lampę podłogową IKEA - dokładny opis + cena tu:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40279180
taka jak ta , tyle, że nie czarna a SZARA
mniejsza lampka jest na regulowanym ramieniu większa świeci do góry i można ją ściemniać/rozjaśniać.
Całość ciężka - choć sie rozkręca na części jak to w IKEA ale waży 10 kg, tak więc raczej odbiór osobisty - Kalisz.
Ktoś chętny, ktoś pragnie światła :-)

?
cena - 100 zł

» Pt cze 05, 2009 9:25

Wici rozesłane o lampie też :wink:

» Pt cze 05, 2009 9:36

wielkie dzięki :-)

szykuj zdjęcia!

» Pt cze 05, 2009 18:19

Piszecie o lampie, więc myślę, że w mojej sprawie też mogę:)
Szukam domu tymczasowego na razie na około tydzień dla dorosłej kotki i jej czwórki kociąt (od dziś lub jutra). Kocięta mają poważnie chore oczy i niewiadomo, czy uratuje się im wzrok, w związku z tym za tydzień weterynarz ma powiedzieć, czy raczej nie należałoby ich uśpić. Już jednego kociaka z miotu niestety trzeba było. Teraz ważne jest, by conajmniej 7 razy, a właściwie możliwie najczęściej, zakraplać im oczy. Nie znalazłam jeszcze nikogo, kto by się podjął przetrzymania kociąt, a sytuacja wygląda naprawdę źle. Nie znam więcej szczegółów, przed chwilą dzwoniła do mnie znajoma ze stowrzyszenia w tej sprawie. Jeśli macie możliwość, by pomóc, będę wdzięczna.

» Pt cze 05, 2009 19:34

Miu, u mnie niestety za duzo zwirzat w domu i nie mam mozliwosci izolacji- tylko dwa pokoje z kuchnia, w tym tylko jedna zamykana sypialnia, a koty tam spia

» Pt cze 05, 2009 20:02

dobra myśl, by mieć kaliski wątek - zawsze możemy sobie w czymś pomóc.
Co do kotki z małymi - nie ma mnie w przyszłym tygodniu od środy, więc odpadam. pracuję do ok 16.30 więc to zakrapianie by nie wypaliło.
mam nadzieję, że jak się poznamy i pogadamy, to znajdzie się temat, gdzie będę mogła pomóc.

» Nie cze 07, 2009 10:47

No i pogadalismy o wszystkim, nawet o Halkach :twisted:

Bylo wesolo , milo, tylko szkoda że nas tak malo, Zorba masz w dooopke :twisted:

sie tlumacz
To czekam na nastepne spotkania :wink:

» Nie cze 07, 2009 10:53

z przerażeniem stwierdzam, że nie mam halki

zorba, bez Ciebie i Twego kota drewnianego było nam tęskno!

» Nie cze 07, 2009 11:09

No nie wierze. Na prawdę mnie brakowało? Oj

Mąż do ostatniej chwili mnie wyganiał na KALKOTA. Spędziłam popołudnie i wieczór w towarzystwie rodziny której nie widziałam przez prawie 6 lat. Dobre tłumaczenie? Dobre?
Halki? Jakie halki?

» Nie cze 07, 2009 11:15

halki....moja Droga bynajmniej nie chodzi o dzieło sceniczne a o taką część bielizny sprzed lat, w kolorze obleśnie różowym/niebieskim/cielistym :-)

mało urocza, mało seksowna a dała nam pretekst do rozważań o minionych czasach!

» Nie cze 07, 2009 11:20

Zorba, wytlumaczenie przyjmujemy ale z bolem :twisted:

Dagmara- jak możesz nie posiadac tak waznej czesci garderoby :twisted:

a mlode pokolenie nie znalo pojecia :roll:

» Nie cze 07, 2009 11:29

Ja znam pojęcie halki

Ale toże nie posiadam

Ogólnie mało kieckowa jestem ...

KALKOT II - się odbył :-)

Kto przegląda forum