Wanted... kociarze z Ursusa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2004 11:14 Wanted... kociarze z Ursusa

Postanowiłam zasięgnąć porady u bardziej zasiedziałych na forum. Do tej pory wystarczała mi lecznica dwa bloki ode mnie (teraz już niestety zamknięta, chyba splajtowała, a szkoda, bo panie wet były OK), zwłaszcza że chodziło o zwykłe szczepienia, podcięcie pazurków... no, ale wiosna już idzie, kicie coraz większe i obawiam się, że dzień sterylki zbliża się wielkimi krokami. :? Czy ktoś może mi polecić jakąś sensowną, godną zaufania lecznicę albo w Ursusie, albo gdzieś indziej? Jedną już sprawdziłam i nie odpowiada mi, wiem jeszcze o dwóch, ale tam nie dotarłam. Mogę liczyć na jakieś wskazówki?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 18, 2004 11:47

Jak dotąd chodzę do lecznicy na Sławka, do doktor Rożniatowskiej. Sterylizowała Łobo, bez problemów. Natomiast pół-dziką Małą Czarną zawiozłam na Gołąbki, na Bolesława Śmiałego, gdzie została wysterylizowana po cenach preferencyjnych...
Z doświadczeń już nie moich, ale sqter (daawno jej tu nie było) wiem, ze w lecznicy na Jagiełły dopuścili do ucieczki ze szpitalika wysterylizowanej kotki.
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Śro lut 18, 2004 12:20

Czy na Sławka to ta lecznica w parczku, blisko tego sporego samu, gdzie jest wszystko, mydło i powidło? Jakie tam mają ceny sterylki?
Bo ta na Jagiełły to chyba ta niedaleko kościoła... tak mi się przynajmniej zdaje. Tam jeszcze nie dotarłam (i nie wiem, czy dotre, skoro ostrzegasz 8) )
dzięki za info :D
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 18, 2004 12:27

Owszem, to ta koło parku. Pamiętam, że ta sterylka była jedną z tańszych w Wawie. Chyba jakieś 120 zł rok temu. Jak szukaliśmy weta do sterylki i dzwoniliśmy do różnych lecznic to była to jedyna, gdzie wet zapytał o szczepienia, odrobaczenie itp. Drugi lekarz nazywa się chyba Topolski. Nie byłam u niego ale kiedyś w poczekalni spotkałam jakichś ludzi bardzo go wychwalajacych. Coś w tym musiało być bo przyjechali do niego aż z Marek.
Osobną kwestią pozostają stażyści na dyżurach nocnych :roll: - nie polecam...
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Śro lut 18, 2004 17:12

Ja tez jestem z ursusa :D , ale jezdze z Rysiem do Michałowic (ul.Raszynska) do P.dr Zahorodnego - uwielbiam go, robi ekspresowe zastrzyki, moj Rysio nawet nie orientuje sie kiedy nastapiło wkłucie - i to nie jedno ale pięc :twisted: ,a dostawał serie 5 zastrzykow przez 2 miesiace , co dzien , co dwa, cztery dni itd... lekarz ma swietna reke do zwierzakow i moj Rysiek go lubi :D
Lecznica ma bardzo przystepne ceny .. powiedziałabym niskie, ale nie mam doswiadczenia w zabiegach, bo Rysław ma jeszcze pomponiki :lol:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lut 18, 2004 18:30

Petroniuszu nic ci nie poradzę jak sie domyslasz :lol: ale szukaj, szukaj :lol: nasza kocia rodzinka musi miec dobrą opiekę. Głaski dla slicznego rodzeństwa :D :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw lut 19, 2004 9:46

My z poważniejszymi problemami jeździmy do 4 Łap na Olbrachta (samochodem 10 - 15 minut); drobne kwestie załatwiamy na Ochockiej (kitki się tam nie stresują).
Archie + Czorcia Strachulec + Duszka za TM + reszta bandy

archie

 
Posty: 351
Od: Pt paź 31, 2003 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 19, 2004 10:32

Jak mieszkałam w Ursusie , to właśnie korzystałam z lecznicy w parku , mają tam niskie ceny , dla stałych klientów rabaty i dla tych , którzy maja więcej zwierzaków. Pani dr Rożniatowska lubi sobie o zwierzętach pogadać ,pan dr Topolski tez barzdo miły i kompetentny. Minusy tej lecznicy : często trzeba długo czekać , nawet tylko na zastrzyk , więc przy dłuższym leczeniu trzeba uzbroić się w cierpliwość , no i nie robią badań, tylko trzeba jeździć gdzie indziej ( nawet nie pobieraja krwi). Ale generalnie byłam zadowolona ze swoją gromadką ( miałam wtedy 3 koty i psa ). Sterylizowałam tam 2 kotki i kocurka, oraz 1 poród - cesarskie cięcie, bez komplikacji . Przychodzą nawet na wizytę domową - np. szczepienia , co przy większej ilości zwierzaków jest nie bez znaczenia. Rzeczywiście nocni lekarze to często koszmar , niekiedy nie umieją nawet dobrze zrobić zastrzyku podskórnego kotu . Poza tym polecam tę lecznicę. Aha , korzystałam z niej przez 5 lat.

Pozdrawiam
Obrazek

Kicia Kiciorzyńska

 
Posty: 427
Od: Czw paź 02, 2003 21:54
Lokalizacja: Pruszków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 100 gości