Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

» Śro cze 03, 2009 11:06

ale że dzika dzicz?
powodzenia, trzymam kciuki :ok:

mała raczej do niedzieli u mnie. później zobaczymy, bo ja nie wiem czy domek zaczeka. strasznie się boją chorób, bo mają już jednego kota i się boją, że im się zarazi

» Śro cze 03, 2009 11:44

taka dzika to nie, ale do domu nie wchodzi wiec nie jest to kot domowy. w zyciu u weta nie byla. nie znam jej i ona mnie. nie wiem jak bedzie sie zachowywala u lekarza. z reszta teraz sie zastanawiam, bo skoro u Wiolki jest podejrzenie jakiejs grozniejszej choroby, to pewnie ma ja od mamy, a jesli mama jest chora to mozna ja sterylizowac?

» Śro cze 03, 2009 13:42

Wiolka ma prawidłowe wyniki biochemii :ok:

właśnie wróciłam do domu i zauważyłam, że cieknie jej łezka z oka - jednak to chyba wirusówka. od jutra Synulox. z nowym domkiem jestem wstępnie umówiona na niedzielę :ok:

mama nie musi być chora. u małej to mógł być spadek odporności.

» Śro cze 03, 2009 13:50

No to całe szczęście, bo już się zaczynałam bać jakiejś francy.

» Śro cze 03, 2009 14:08

widzialalm wczoraj Wiolke, mala jest cudna!

» Śro cze 03, 2009 14:33

tu wlazłam i nie wiem jak zejść:

a może tak?

uwaga! schodzę!

no i gdzie leziesz, głupia?

chodź się lepiej pobaw z wujkiem Pudrem. i nie narzekaj jak się chcę z Tobą bawić, mazgaju jeden.

» Śro cze 03, 2009 16:32

Wujek Puder kochany. Mój czarny nie chciał się bawić z Igorkiem. Moje w ogóle źle reagują na tymczasy. Musze teraz dać im odpocząć.

» Śro cze 03, 2009 21:21

Kasiu podczytuje Twój wątek i trzymam kciuki za Wiolkę :ok:

Czy pozostałe kocie towarzystwo pogodziło się już z tymczasem tymczasów?

» Czw cze 04, 2009 7:53

niestety, Honoratko, nikt się z nikim nie pogodził

czekam aż Wiola pójdzie do domku, to może się ciutkę uspokoi, bo póki co to moje kocury wariują na punkcie swojej nowej interaktywnej zabawki i ciągle ją podgryzają, zakładają jej pół-Nelsona, zaczajają się na nią, itp itd. a Mikita jako wierny hydraulik większość czasu spędza nadal pod zlewami :roll:

» Czw cze 04, 2009 8:46

mam niepotwierdzone jeszcze wiadomości, że Wiolka nie będzie mieć domku

» Czw cze 04, 2009 8:47

puss pisze:mam niepotwierdzone jeszcze wiadomości, że Wiolka nie będzie mieć domku

dlaczego?
Ale widać to nie był TEN domek.

» Czw cze 04, 2009 8:50

bo Wiolka choruje, pani ma drugiego kota, i się boi brać Wiolkę

ale jeszcze do mnie nie dzwoniła w tej sprawie, tylko wiem z innego źródła.
czekam na telefon albo mejla od niej

» Czw cze 04, 2009 10:04

ja zaraz jade na sterylke. juz nie bedzie wiecej Wiolek. trzeba jeszcze tylko o ta ostatnia zadbac :oops:

i jak ona sie czuje?

» Czw cze 04, 2009 10:09

Wiolka czuje się dobrze. właśnie otrzymałam oficjalne potwierdzenie, że nie pójdzie do tego domku, który miał ją zabrać w niedzielę... bo weterynarz im powiedział, że obniżone czerwone krwinki mogą być objawem ukrytej białaczki...

Westi, powodzenia ze sterylką.

» Czw cze 04, 2009 10:15

puss pisze:Wiolka czuje się dobrze. właśnie otrzymałam oficjalne potwierdzenie, że nie pójdzie do tego domku, który miał ją zabrać w niedzielę... bo weterynarz im powiedział, że obniżone czerwone krwinki mogą być objawem ukrytej białaczki...

Westi, powodzenia ze sterylką.

Wczoraj rozmawialam z Ola i Ola mi powiedziala ze kociaki w tym wieku maja w 90 procentach hematokryt i hemoglobine nieznacznie ponizej normy.

Malusia reaguje na antybiotyk? jak sie czuje Kasiu? Moze zrob jej testy na bialaczke i FIV. Choc nie sadze zeby byla chora na te wirusowki. Upewnic sie mozesz.

Kasiu to widocznie nie jest TEN dom i juz. Mala jest tak urocza ze znajdzie szybko domek ktory ja pokocha na dobre i zle.

Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

Kto przegląda forum