Moje kociska.. cz. VII.. Suffka ['].. :(((((((((( s. 101..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 03, 2009 9:22

chinka pisze:

Hihihi, a nie możesz go zamienić na jakiegoś innego? Poszukaj tam dobrze po pokojach :spin2: :1luvu:


Niestety nie mogę.. :evil:

Ale prawdę mówiąc nie za bardzo jest na kogo.. tyle, że inni mnie tak nie denerwują.. A jeśli chodzi o tego, to takiego chama jak żyję nie spotkałam.. :evil:

Ale dajmy sobie spokój.. jeszcze tego brakuje, żebym sama sobie strolowała wątek takim chamidłem.. :evil:
Dzisiaj postaram się porządniej pofocić Bijoux.. mam nadzieję, że mi pozwoli.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 03, 2009 9:25

Jak to sie wymawia - Bizon? hihhhii :D

chinka

 
Posty: 261
Od: Śro maja 20, 2009 20:39
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro cze 03, 2009 9:26

A co do chamów, to jakos to :twisted: trzeba przetrawić i wypróżnić.

chinka

 
Posty: 261
Od: Śro maja 20, 2009 20:39
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro cze 03, 2009 9:27

chinka pisze:Jak to sie wymawia - Bizon? hihhhii :D


Biżu.. :D
Czyli właśnie BIŻUteria.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 03, 2009 9:48

"chamstwu nalezy sie przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom...... ":lol: [size=9]co bez watpienia robisz......odzywając sie tonem "elegancko wychowanej jaszczurki" juz ja Cię znam :D .I chamidło doskonale wie co o nim myślisz...... :lol: [/size]
Serniczek
 

Post » Śro cze 03, 2009 11:10

Muszę sie przyznac do czegoś :oops:
Ja, odwieczna wielbicielka długich i trójkątnych łepków, zaraziłam się, dzięki temu wątkowi :twisted: tąz chorobą na "p"
Wszystkie wątkowe kociaki sa piekne, chociaż KudłateNiebieskie to po prostu :love:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 03, 2009 11:18

continuum - Bonik śpi za szafą, MNK śpi na biurku a ja śpię zamiast pracować. Kiedy wreszcie będzie słońce? buuuu :placz:

chinka

 
Posty: 261
Od: Śro maja 20, 2009 20:39
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro cze 03, 2009 11:29

Bosz, serce mi krwawi, ja też chciałam Bonika, ale bałam się, że on w moim stadzie się nie odnajdzie, w końcu 6 kotów...

Bonik i tak cie kocham :roll:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 03, 2009 11:34

Wima pisze:Bosz, serce mi krwawi, ja też chciałam Bonika, ale bałam się, że on w moim stadzie się nie odnajdzie, w końcu 6 kotów...

Bonik i tak cie kocham :roll:



Całe szczęście, że ja miałam wtedy tylko KotawGłowie :lol: w okresie decyzyjności aamms. Niemniej zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia. Boniś co prawda narazie kocha mnie sadystycznie, ale mówię WAM - to się zmieni :oops: MIŁOŚĆ CZYNI CUDA

chinka

 
Posty: 261
Od: Śro maja 20, 2009 20:39
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro cze 03, 2009 11:42

Anda pisze:Muszę sie przyznac do czegoś :oops:
Ja, odwieczna wielbicielka długich i trójkątnych łepków, zaraziłam się, dzięki temu wątkowi :twisted: tąz chorobą na "p"
Wszystkie wątkowe kociaki sa piekne, chociaż KudłateNiebieskie to po prostu :love:



Anda, a chcesz jakieś kudłate lekarstwo na swoją chorobę? :twisted:
Jakbycóś, to daj znać.. albo wybierz sama.. :D http://adopcjepuchatkowa.pl/adoptuj.htm

EDIT: o takiecóś.. http://adopcjepuchatkowa.pl/Sepi_monika ... ujscie.htm
tochę przypomina MNK.. może troszkę mniej puchate ale kto wie, może nadrobi? :twisted:


Wima, a może tę? http://adopcjepuchatkowa.pl/Cookie_yamm ... miasto.htm
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 03, 2009 11:54

Aamms, jesteś fantastyczna, nie zasypiasz gruszek w popiele :D 8O

Coco jest piękna :!: :!: :!:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 03, 2009 12:01

Kuki też mi się bardzo podoba, ale już narazie nic nie mówię. Taka ładna szylkretowa koteczka. Wypasiona, tłuściutka, błyszcząca, na pewno przytulaśna. Jest śliczna. W ogóle te egzotyki mają w sobie taką dostojność. To chyba bardzo przyciaga uwagę.

Może dobrze, że ten Gdańsk daleko ode mnie. :catmilk:

chinka

 
Posty: 261
Od: Śro maja 20, 2009 20:39
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro cze 03, 2009 12:20

Na pewno bliżej niż dla mnie

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 03, 2009 13:15

E tam, transport nie jest problemem.. czasem trzeba tylko troszkę poczekać..

A Cookie potrzebuje domu bardzo.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro cze 03, 2009 13:28

Wiesz, ja mam rodzinę w Gdyni, którą i tak planowałam w wakacje odwiedzić. pojadę wcześniej jeżeli yammayca pozwoli.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości