Wiluś z Opola - siusia poza kuwetą. :( POMOCY !!!*

[piotr568]

Wiluś parę minut po północy dotarł do domku. Niestety nie obyło się bez przygód gastrycznych i nerwowych. Po piętnastu minutach od zabrania wróciliśmy do schroniska z Wilusiem i Igą (szczeniaczek który też jechał do Wawy) bo oboje nabawili się ostrej choroby lokomocyjnej . Trzeba było więc wyczyścić transportery i futerka Iga zresztą jeszcze parokrotnie w pierwszych stu kilometrach podróży uwalniała duże ptaki z kolorowymi piórami w ogonie Wiluś niestety był tak zestresowany (a może podniecony) podróżą że trzeba było zaaplikować środek uspokajający. Bardzo mu się przysłużył bo Wiluś przespał całą drogę i obudził się dopiero gdy oddawałem Igę. W domku po wyjściu z transporterka przeszedł pomiałkując po mieszkaniu, wlazł do sypialni swojego Dużego i ucichł. Więc chyba poszedł dalej odsypiać trudy podróży. Ciekawe gdzie będzie spał jego Duży jesli Wiluś zajął łóżko. Na marginesie, po raz pierwszy zdarzyło mi się że podnosząc transporter z kotem w środku stęknąłem Taki solidny kawał kota z tego Wilusia - ja bym mu dał z 7 kilo lekką ręką
Mam nadzieję że domek się zapisze do nas, bo zapraszałem
Trzymamy kciuki za aklimatyzację Wilusia

[iskra666]

dla Ciebie Piotrze

[piotr568]

A dlaczego Ty jeszcze nie śpisz

[iskra666]

No właśnie już idę

[Kruszyna]

Wilusiu, mam nadzieję, że będzie Ci wspaniale

Będą jakieś wieści o Tobie?

[zgredex]

Wiluś jest wspaniały! Jest bardzo grzeczny, ciągle gdzieś się kręci pod nogami albo siedzi/leży obok. Towarzyski, mądry no i to uszko, kot w 100% idealny - nawet pawia puścił w takim miejscu że sprzątnięcie zajęło mi jakieś 15 sekund Często mruczy. Spać poszliśmy wczoraj dopiero koło trzeciej, bo Wilusia trzeba było wygłaskać, od razu też trochę podjadł i obczaił rożne zakamarki, różne miejsca do leżenia - ogólnie było super i myślę, że będziemy się z Wilusiem nieźle dogadywać. Teraz właśnie leży obok i wygląda na w miarę zadowolonego Dzięki wszystkim, dzięki którym mógł znaleźć się w moim domku.

[piotr568]

No to widzę że długo nie pospałeś Witamy na forum, będziemy czekać na opowieści o szczęśliwym kocie Wilusiu. I oczywiście na fotki uśmiechniętego pyszczka
A ten pawik to po tym jak coś zjadł u Ciebie czy jeszcze wcześniej? Bo w podróży po podaniu leku spał i nic nie puszczał. Może mu się przypomniało że mu coś zalega na żołądku A kuwetka już była

[violavi]

Witamy na forum zgredex Fajny nick.

Cieszę się, że Wiluś dotarł szczęśliwie na miejsce i tak ładnie się zaaklimatyzował.

[iskra666]

Dzień dobry domku Wilusia

[alareipan]

Super! Wiedzialam, ze sie chlopaki dogadaja

Janku trzymam za Was kciuki Wedka poszla w ruch?

[Boo]

Wiluś jest wspaniały! Jest bardzo grzeczny, ciągle gdzieś się kręci pod nogami albo siedzi/leży obok. Towarzyski, mądry no i to uszko, kot w 100% idealny - nawet pawia puścił w takim miejscu że sprzątnięcie zajęło mi jakieś 15 sekund Często mruczy. Spać poszliśmy wczoraj dopiero koło trzeciej, bo Wilusia trzeba było wygłaskać, od razu też trochę podjadł i obczaił rożne zakamarki, różne miejsca do leżenia - ogólnie było super i myślę, że będziemy się z Wilusiem nieźle dogadywać. Teraz właśnie leży obok i wygląda na w miarę zadowolonego Dzięki wszystkim, dzięki którym mógł znaleźć się w moim domku.

Witaj Janku na forum

Bardzo się cieszę, że do nas zawitałeś.

A już z postępów Wilka to cieszę się przeogromnie! Dziękuję Ci za dom dla Niego, za uratowanie kociego życia!

[Kruszyna]

Zgredex, gratuluję decyzji o przygarnięciu Wilusia Super słyszeć, że od razu wszystko jest w porządku

Wymiziaj kociaka ode mnie i to porządnie

[-Buffy-]

Piotrze - dziękujemy.



Domku - witamy na forum.
I dziękujemy.



Wilusiu - powodzenia Kocurku.

[-Buffy-]

Poprosiłam o przeniesienie wątku Wilusia na Koty.

[silesius]

Wilusia osobiście poznałem, to fajny kotek

zapraszam na BAZAREK