Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 01, 2009 11:28

ojej, a moze te zabawy z Pudrem :roll:
z reszta przy jej ADHD nie trudno o kontuzje :twisted:
no to czekam na wiesci od doktora.

ja jade w czwartek na 12:00 na sterylke z jej mama. nie dosc, ze ja cala finansuje z wlasnej kieszeni, to Panstwo nie maja czasu, zeby z kotem pojechac :evil: troche sie boje bo sie z kocica raczej nie znamy i nie wiem jak zniesie pakowanie do transportera i pobyt u weta (toz to wiejski kot podworkowy). :roll:

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 01, 2009 11:30

trzymam kciuki za mamuśkę :ok: niestety ludzie nie przykładają dużo wagi do zadbania nawet do tzw. własne koty :roll:

z małą idę do wetki po pracy, bo się martwię.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 8:39

wczorajsze popołudnie było dla mnie bardzo ciężkie:

Ponieważ mała poza tym, że kulała, zrobiła kupę z krwią, więc pognałam z nią do lecznicy. Mała została zbadana, zrobiono jej usg, które nie wykazało ani żadnych obrażeń wewnętrznych ani płynu w brzuszku. Okazało się jednak, że ma bardzo wysoką temperaturę. Dostała dwa zastrzyki (przeciwbólowy i przeciwgorączkowy), po których zasnęła. W domu obudziła się i zachowywała się, jakby była zupełnie zdrowa, szalała, jadła, rozrabiała, i tak do dzisiaj rana. Nie mam pojęcia co się jej stało wczoraj.

ja za to w czasie pobytu w lecznicy dostałam migreny, która trzyma mnie do teraz. za taksówkę zapłaciłam 50 zł :? bo nikt nie mógł mnie zawieźć akurat :? ale się zestresowałam, masakra... :?



dzisiaj dostałam zapytanie w sprawie adopcji 6-tygodniowych maluchów, które ogłaszam:

Witam,
mieszkam w domku jedorodzinnym mam duży ogród, miałam 3 koty (wszystkie wykastrowane) ale 2 kotki mi przepadły bo inaczej tego nie można nazwac wszystkie koty sa wychodzace i całkiem niedawno po prostu nie wróciły sąsiad ich nie widział, samochody nie mogły rozjechac bo mieszkam daleko od drogi.
Dlatego też chciała bym kotka, z tym,że mam 3 psy które akceptuja koty tylko nie wiem jak same kotki czy by im towarzystwo psób nie przeszkadzało.
Prosze o informacje.


ludzie są niemożliwi... :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 9:05

Szkoda gadać ...

Ja długo wychowywałam domek, który uważał, że jak ucieknie kot to trudno, będzie następny :evil: Dla niektórych to dodatkowy mebel w domu ...

A kociska to potrafią nas straszyć na zawołanie ... To samo z Batonem przerabiałam, 41 gorączki i guz na nosie :evil:

Łączę się w bólu migrenowym :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto cze 02, 2009 11:37

8O matko, co to bylo? i czy nie wroci? :roll:

W kwestii wydatkow - bede dopiero w piatek w centrum, moge wtedy wpasc tak jak ostatnio :)

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 11:41

Westi, nie wiem co to było. czy nie wróci też nie wiem, ale tfu tfu odpukać.
co do wydatków, to mała pewnie jutro jednak pojedzie do nowego domku, więc domek będzie pokrywał wydatki ;)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 20:10

mala ma znow goraczke :( Puss jest z nia u weta :(

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 20:19

trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto cze 02, 2009 20:33

goraczka 41 stopni, miala robione badania krwi, jutro badanie na FIPa :(

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 02, 2009 20:42

Ojej a ja zaglądałam z nadzieją, że malutka bryka. Ja taki cichy podczytywacz jestem.
Malutka :ok: :ok: :ok: :ok:
Kasiu, Igorek bardzo ładnie się zaaklimatyzował w nowym domku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto cze 02, 2009 21:10

Westi, dziękuję za wiadomości o małej na forum.

Wiolka miała dzisiaj 41 stopni gorączki. Usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Wyniki morfologii są w porządku, ma nieznacznie obniżone czerwone krwinki, hemoglobinę i hematokryt. Niestety wysoka gorączka uniemożliwiła pobranie wystarczającej ilości krwi, więc jutro rano mam jechać jeszcze raz. Weterynarze podejrzewają początek jakiejś infekcji. Wiolka właśnie zjadła kolację, bo spadła jej gorączka po zastrzykach. Jest bardzo wymęczona i siedzi na moich kolanach. Cały czas mam kontakt z chętnym domkiem. Mam nadzieję, że sprawa będzie miała szczęśliwe zakończenie.


Haniu, bardzo się cieszę szczęściem Igorka :D czuję się niejako jego matką chrzestną ;)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 03, 2009 9:45

Wiolka była dzisiaj na pobraniu krwi. Wyniki ma dobre, po 12.00 będą jeszcze wyniki biochemii (czyli parametry nerkowe i wątrobowe). Mała do niedzieli będzie dostawać antybiotyk. Poza tym czuje się dobrze, jest wesoła, bawi się, je, kuwetkuje.

niestety kasa idzie jak woda :? ale ważne, że mała lepiej.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 03, 2009 10:01

A potencjalny domek jak reaguje na jej chorobę, chce wspomóc leczenie?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 03, 2009 10:08

potencjalny domek się bardzo interesuje, ale nie mówił o wsparciu leczenia. czekają cierpliwie na wyniki małej.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 03, 2009 10:59

oj Puss, przeciez mowilam, ze ja chetnie pomoge. bede w piatek u Ciebie. wsadzilam Ci kota na glowe, to Ci zwroce za leczenie. myslalam, ze jest zdrowy. :oops:

wazne, ze na razie nie wykryto niczego groznego. :)

ja mam jutro ta sterylke mamy Wiolki i cykam sie jak cholera, ze nie zlapie tego kota :roll:

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 569 gości