casica pisze:Odstawiłam suchą karmę bo Ryśka pożera każdą jej ilość, niestety zaowocowało to dużymi rozmiarami Rysi. (...)Pani doktor dając mi zalecenia co do Rysi poleciła odstawić suchą karmę. Moje stwierdzenie, że z suchą karmą skończyłam definitywnie, bardzo ją ucieszyło. Powiedziała, że niestety kot, samodzielnie nie jest w stanie uzupełnić niedoboru płynów bo nie wypija tyle, ile powinien jedząc suche.
Okazuje się, że bez suchego można się obejść![]()
No tak, u mnie Whisky utuczyła się na suchej karmie właśnie

Mozna zyc bez suchego, jak najbardziej - Kuba najlepszym tego przykładem (w zyciu nie zjadł nawet jednej chrupki).