Dostałam oficjalną zgodę od Zuzel [forumowej], żeby Szmaciak miał na imię... Zuzel!!!
Wiedziałam, że on musi mieć inaczej na imię.
Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ha!
Dostałam oficjalną zgodę od Zuzel [forumowej], żeby Szmaciak miał na imię... Zuzel!!!
Wiedziałam, że on musi mieć inaczej na imię.
Dostałam oficjalną zgodę od Zuzel [forumowej], żeby Szmaciak miał na imię... Zuzel!!!
Wiedziałam, że on musi mieć inaczej na imię.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
Trzymam kciuki za Hopi 
Wszystko będzie dobrze Agn 
Wszystko będzie dobrze Agn viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś
- Posty: 1449
- Od: Sob sty 12, 2008 15:50
- Lokalizacja: Będzin
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
- Posty: 543
- Od: Pon sty 19, 2009 9:55
- Lokalizacja: Toruń
lolak pisze:Chyba od Ciebie tego tymczasa klatkowego wyadoptuję
Do takiego domku, oddałabym bez wahania
- Posty: 16220
- Od: Pt cze 20, 2008 23:44
Cameo pisze:lolak pisze:Chyba od Ciebie tego tymczasa klatkowego wyadoptuję
Do takiego domku, oddałabym bez wahania
- Posty: 543
- Od: Pon sty 19, 2009 9:55
- Lokalizacja: Toruń
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Ech, kiepski dzień dziś był.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93653
Wróciłam do domu po ponad 12 godzinach nieobecności. Stado głodne i stęsknione. Teraz nadrabia - je i biega, głównie po mnie. Nie mogę przysiąść na chwilkę nawet, bo zaraz mam je na kolanach, plecach, głowie...
Jeszcze tylko trochę sprzątania zostało i spać.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93653
Wróciłam do domu po ponad 12 godzinach nieobecności. Stado głodne i stęsknione. Teraz nadrabia - je i biega, głównie po mnie. Nie mogę przysiąść na chwilkę nawet, bo zaraz mam je na kolanach, plecach, głowie...
Jeszcze tylko trochę sprzątania zostało i spać.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
Aguś jestem cały czas z Wami sercem 
mało czasu na forum ale myślę o Was cieplutko
całusy posyłam gorące
mało czasu na forum ale myślę o Was cieplutko
całusy posyłam gorące
-
- Posty: 23507
- Od: Czw gru 07, 2006 18:34
- Lokalizacja: Beskidy
Co slychac ? jak Hopi .. ?
zo
zo
Poszukiwana od 2007: Smoczek 
http://tnij.org/smoczek1 http://tnij.org/smoczek2 http://tnij.org/smoczek3 http://tnij.org/smoczek4 http://tnij.org/smoczek5
http://tnij.org/smoczek1 http://tnij.org/smoczek2 http://tnij.org/smoczek3 http://tnij.org/smoczek4 http://tnij.org/smoczek5
- Posty: 6607
- Od: Śro sty 10, 2007 19:58
- Lokalizacja: Kraków
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
Agn ma trochę kłopotów niezwiązanych z kotami. [Dzięki, Aga.]
Hopi - w normie. Trzeba pilnować ogonka, ale jakoś się kulamy. [Dzięki, Zo.]
Wczoraj Tofu gorączkował. Nie miał apetytu na kolację. Rano nie chciał śniadania. Ale teraz albo siedzi przy mnie i hipnotyzuje mnie wzrokiem, albo leci do kuchni sprawdzać, czy mięso wystygło. Dziś już nie ma gorączki.
Wczoraj też, Sagala postanowiła opuścić kuchnię. Spała na krześle w pokoju.
Selina po sterylce ładnie zagojona.
Niestety, Sonek zmienił obiekt zainteresowań - odczepił się od Mbati, a zaczął gnębić Paddy`ego. Paddy przytył i zrobił się bardziej pewny siebie - ale tego już Sonek nie widzi, więc startuje do sporo większego od siebie persowatego. Po powrocie z pracy zastałam w przedpokoju tumany latającego futra - nieźle musiało się dziać pod moją nieobecność.
Hopi - w normie. Trzeba pilnować ogonka, ale jakoś się kulamy. [Dzięki, Zo.]
Wczoraj Tofu gorączkował. Nie miał apetytu na kolację. Rano nie chciał śniadania. Ale teraz albo siedzi przy mnie i hipnotyzuje mnie wzrokiem, albo leci do kuchni sprawdzać, czy mięso wystygło. Dziś już nie ma gorączki.
Wczoraj też, Sagala postanowiła opuścić kuchnię. Spała na krześle w pokoju.
Selina po sterylce ładnie zagojona.
Niestety, Sonek zmienił obiekt zainteresowań - odczepił się od Mbati, a zaczął gnębić Paddy`ego. Paddy przytył i zrobił się bardziej pewny siebie - ale tego już Sonek nie widzi, więc startuje do sporo większego od siebie persowatego. Po powrocie z pracy zastałam w przedpokoju tumany latającego futra - nieźle musiało się dziać pod moją nieobecność.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
Agn pisze:Agn ma trochę kłopotów niezwiązanych z kotami. [Dzięki, Aga.]
kciuki
Agn pisze:Hopi - w normie. Trzeba pilnować ogonka, ale jakoś się kulamy. [Dzięki, Zo.]
no
a dlapoczemu "niestety"???Agn pisze:Niestety, Sonek zmienił obiekt zainteresowań - odczepił się od Mbati, a zaczął gnębić Paddy'ego. Paddy przytył i zrobił się bardziej pewny siebie - ale tego już Sonek nie widzi, więc startuje do sporo większego od siebie persowatego. Po powrocie z pracy zastałam w przedpokoju tumany latającego futra - nieźle musiało się dziać pod moją nieobecność.
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], isiaja i 75 gości