Znaleziona Śnieżynka - pięna srebrna i bezzębna w DS

» Nie maja 31, 2009 12:05

Bazyliszkowa pisze:I nadziwić się nie mogę, że jeszcze nie jest w Domku

ja też!
Każdy kto ją poznaje zakochuje się na zabój :love:

» Nie maja 31, 2009 12:10

Bazyliszkowa pisze:I nadziwić się nie mogę, że jeszcze nie jest w Domku

ja też!
Każdy kto ją poznaje zakochuje się na zabój :love:

» Pon cze 01, 2009 15:27

Bazyliszkowa pisze:I nadziwić się nie mogę, że jeszcze nie jest w Domku

Ja też!
To kotusia, której absolutnie nic nie brakuje,
no do zęby się nie liczą. :wink:

Kocur moich rodziców stracił prawie wszystkie zęby w wieku 2,5 roku, a szczęśliwie dożył do 16-tki.

» Pon cze 01, 2009 17:38

Kot domowy spokojnie się bez zębów obejdzie - pociamka tuńczyka, pociamka pasztecik i będzie zdrowo sobie żyć. I jedna korzyść dla opiekuna jest - przy obcinaniu pazurów nie ma się czym bestia bronić, więc zabieg będzie mniej bolesny... dla obcinacza, bo przecież kotu co najwyżej ambicja ucierpi ;-)

» Pon cze 01, 2009 18:08

Msz rację, kiedyś Skrzatowi (pusta paszczęka) obcinalam pazury.
Chyba wiedział, że nie czym ugryźć i tylko się dzielnie wyrywał

» Pon cze 01, 2009 18:44

dellfin612 pisze:Msz rację, kiedyś Skrzatowi (pusta paszczęka) obcinalam pazury.
Chyba wiedział, że nie czym ugryźć i tylko się dzielnie wyrywał

"Dzielnie się wyrywał" - dobrze powiedziane

» Wto cze 02, 2009 7:41

Ależ śliczna ta kotunia!

» Wto cze 02, 2009 8:04

No śliczna

Gdzie jest domek, który się zakocha?

» Wto cze 02, 2009 10:23

Śnieżka jest jak dostojna, dumna i bardzo łaskawa dla ludu królowa.
Ona nie używa pazurków, to byłoby poniżej godności jej Wysokości :1luvu:

Nie będę jej poniżała obcinając je :lol:

I nie piszę tego dlatego, że boję się jej jedynego kła :smiech3:

» Wto cze 02, 2009 12:53

mój przygarniety z Poznania Czesiek nie miał zębów, ale tak twarde dziasła, ze sam sie zabierał za chrupki i jadł nie tylko siekane mięsko

» Wto cze 02, 2009 13:01

malagos pisze:mój przygarniety z Poznania Czesiek nie miał zębów, ale tak twarde dziasła, ze sam sie zabierał za chrupki i jadł nie tylko siekane mięsko

twardy chłopak :smiech3:

» Wto cze 02, 2009 21:26

malagos pisze:mój przygarniety z Poznania Czesiek nie miał zębów, ale tak twarde dziasła, ze sam sie zabierał za chrupki i jadł nie tylko siekane mięsko

I wyobraź sobie teraz Dellfinko co urażona Jej Królewskość mogłaby zrobić mając do dyspozycji CAŁY kieł :wink:

A tak serio już sobie ją wyobrażam jak patrzy ze spokojem i wyrozumiałością na swoje stado... Srebrna, dostojna, piękna i... słodka. Magia...