Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

[Wanilka]

Dorota...jak już będziesz miała to nowe konto to mi podaj na pw to Ci na Yoko wpłacę

[IrenaIka]

Kaska juz poszła i post factum "zalecam" się do Kropci -ja tyż mam trochę za dużo tu i tam a wcale nie jem dużo (ciągnie swój do swego).
Z tym odsyłaniem za czynsz to coś dziwnego - w każdej normalnej instytucji zamykanie konta trwa parę miesięcy żeby informacja dotarła do wszystkich i powinni dać to na piśmie "w łapę".
Że nie wspomnę o wysokości tego naliczenia - to co to jest hilton jakiś? życzę powodzenia w walce z urzędnikami i trzymam kciuki

[dorcia44]

dziękuje

moje dziecko dziś pracuje ,chyba nawet przez cały tydzień....chce zarobić na szczepionkę dla córci ,tą złożoną za chyba 200zł..

na pierwszą dałam ja pieniążki ,jeszcze potrzebna jest jedna czy więcej i poszedł do pracy

no i najważniejsze ,troszkę za namową xandry ,Bartek zaczyna kurs nauki jazdy ,przyznam się że nie chciałam względy jak zwykle finansowe ale xandra stwierdziła że to mu się zawsze przyda ,nawet żeby dorobić a pieniądze są ze zbiórki na wieniec.

i tak Gadzina zaczyna od środy ,a ciemny jest jak tabaka w rogu .

a ja już robię w galoty ,zaraz do pracy i czy daje satysfakcje czy nie trzeba ją rzetelnie wykonać
bilet miesięczny zakupiony.

za namową tż. sheriny byłam w OPS

tak mi było wstyd że chciałam uciec gdzie pieprz rośnie ,stałam pod drzwiami z pół godz. po czym wlazłam bo co bym powiedziała sherinie

składam o zasiłek celowy ,strasznie dużo dokumentów potrzeba ,będzie oczywiście wizytacja i zobaczymy czy coś sie uda.

ale to co czułam ....
czuje do tej pory...

[LimLim]

Dorcia ja Cię aż za dobrze rozumiem, chodziłam z Monika do OPSu a nawet przyjmowałam panią z opieki w domu- normalnie myślałam,że to odchoruję a i tak nie wiele sie udało młodej pomóc

Niby to Ośrodek Pomocy ale jakoś udzielić jej nie chcą

[villemo5]

Dorcia przeżyłaś... To najważniejsze!!
A młodemu życzę powodzenia! Prawko dobra rzecz!

[AYO]

Dorcia - widzę, że walczysz bohatersko
Idą do Ciebie jeszcze dwa posty pw ale zawisły "do wysłania"

Wiedz jedno - Grześ na pewno jest dumny, że tak dzielnie stawiasz czoła rzeczywistości

[dorcia44]

mam nadzieje że dumny jest ..chociaż to tylko nakręcanie mnie przez was...
z ta pracą też się dziwili ,może ja już...a to dopiero pare dni ,a ja wiem że nie mam na co czekać...

moja mama zawsze powtarzała że ja jestem najlepsza ,najmądrzejsza i wszystko potrafię i zawsze dam rade...

a ja dupa totalna ale jak mogłam nie dać rady...

jak mi tego brakuje

tego bezpieczeństwa

tej świadomości

ich obecności

pusto

Grzesiu kochany ,dam radę ,zawsze wszystko ciągnełeś TY ..teraz moja kolej ,dam rade
dla nas wszystkich ,ale jak nie dam ....


zapomniałam

KOCHANE DZIECI(i te 2 i 4 nożne) WSZYSTKIEGO DOBREGO NIECH WAM ZAWSZE SŁONKO ŚWIECI NIECH SPEŁNIAJĄ SIĘ MARZENIA NIECH ZAWSZE BĘDĄ Z WAMI NAJBLIŻSI ..bo wszak wszystkie dzieci nasze są.

[AYO]

Widzisz - tak się składa, że ja [niby taka pancerna, bo Tatuś mi tłukł do łba tępego, że żelazne kurduple nie płaczą] wierzę w takie rzeczy
i piszę to tylko trochę dlatego, żeby Cie podtrzymać na duchu - UCZCIWE SŁOWO HONORU PARTYZANTA

[rambo_ruda]

Dorotka słonko daj na pw jak będziesz miała nowy numer konta, bo Tytkowe pieniążki czekają na wysłanie

[villemo5]

A Dorcia już pewnie w boksie startowym do roboty... Powodzenia dzielna kobieto!

[dorcia44]

AYO wierzę ci ,zwłaszcza że to słowo partyzanta

rambo_ruda ,masz mojego ukochanego jutro mam jechać podpisać umowę,ale czy się wyrobię ,jutro do Gminy ,do ZUS do OPS ..

Limku ,ponoć dostać cos z OPS to trzeba byc naprawdę mocnym w gębie tak mi niektórzy mówili ,ja spróbuje ,zrobiłam to raz jak się nie uda to nigdy więcej ...panie były bardzo serdeczne ,oczywiście powiedziałam im na koniec rozmowy że stałam długo pod drzwiami i chciałam uciec a one tak miłe takie pomocne ...

lecę na SKM ,czas kibelki pooglądać

[Myszolandia]

Grzesiu kochany ,dam radę ,zawsze wszystko ciągnełeś TY ..teraz moja kolej ,dam rade
dla nas wszystkich ,ale jak nie dam ....

Nawet nie śmiem wątpić .Dasz radę Dorciu.Grześ Ci z góry będzie pomagał i będzie nad Tobą czuwał

[sherina]

Dorotko kochana, jesteś dzielna..
wiem, że baaaardzo ciężko było Ci tam iść i do końca nie wiedziałam czy dotrzesz

dobrze, że panie pracujące tam są miłe, będzie Ci nieco łatwiej rozmawiać.

a pamiętam jak Ty mnie gnałaś do lekarza i na badanie, jak wtedy długo nie mogłam dotrzeć a jak już szłam, to pomalutku, powolutku

[Marcelibu]

za namową tż. sheriny byłam w OPS

tak mi było wstyd że chciałam uciec gdzie pieprz rośnie ,stałam pod drzwiami z pół godz. po czym wlazłam bo co bym powiedziała sherinie

składam o zasiłek celowy ,strasznie dużo dokumentów potrzeba ,będzie oczywiście wizytacja i zobaczymy czy coś sie uda.

ale to co czułam ....
czuje do tej pory...

Dorotko, pracowałam 4 lata w OPS. To żaden wstyd, tam ludzie przychodzili po pieniądze, które im się po prostu należą. Nie ma wstydu, że masz taką sytuację: przecież nie jesteś pijaczką itp., prawda? Więc czego chcesz się wstydzić? Przecież tam zjawiali się tacy ludzie, którzy po zasiłek przyjeżdżali samochodami, ale wg papierów oficjalnych nie mieli ani grosza.
Czy o zasiłku okresowym nic nie wspominano?
Bardzo się cieszę, że poszłaś, super, że udalo się Sherinie Ciebie namówić.

Rozwiązanie umowy wysłałam dziś listem poleconym, a kopię do Ciebie zwykłym listem (tylko nie zdziw się, że na kopercie będzie zielone, firmowe logo ).

[villemo5]

Przecież tam zjawiali się tacy ludzie, którzy po zasiłek przyjeżdżali samochodami, ale wg papierów oficjalnych nie mieli ani grosza.

I z pewnością się nie wstydzili. Sama znałam takie osoby, które wpuszczały panie z opieki tylko do jednego pokoju, żeby przypadkiem za dużo nie zobaczyły...
A Ty masz się wstydzić?? NIGDY W ŻYCIU!!
Grześ harował całe życie i płacił podatki. Z niczego nie zdążył skorzystać!! Niech chociaż rodzina dostanie parę groszy.
AMEN