Maszeńka - piękna roczna szylkretka - pojechała...

[gosiaa]

Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że udało się uratować tę malenką kruszynkę

Magda, masz z czego się cieszyć, Maszeńka miała wielkie szczęście że Cię przywiało do schroniska.

[magdaradek]

Na radość co do domku, jeszcze wstrzymuję się do piątku. Wtedy będę wiedziała, czy NA PEWNO wszystko jest ok w każdym razie Masza z pewnością dom znajdzie, ponieważ o dziwo kilka zapytań o nią było także Cioteczki jeszcze nie ściągajcie ogłoszeń - dam znać koło soboty.

A teraz kilka fotek Maszeńki.
Masza na plaży







Masza śpiąca pod opieką wujka Cypisa



i moje trzy stffory na oknie


i jeszcze jedno z Cypkiem


Pozdrawiamy

[mokkunia]

sama słodycz

[gosiaa]

Magda jaka Maszeńka już duża

[magdaradek]

Magda jaka Maszeńka już duża

oj tak, ona urosła baaaaardzo przez ten miesiąc. To już naprawdę spora panieneczka

[magdaradek]

Łeeeeee......Ciotki się nie zachwycają Maszką.....
a przecież ona taka fajna, śliczna i kochana

[Asia_Siunia]

W mordę jeża! Jak nie zachwycają...całe poemy na jej temat tu piszą i co ???? MAŁO, MAŁO MAŁO

[gosiaa]

Łeeeeee......Ciotki się nie zachwycają Maszką.....
a przecież ona taka fajna, śliczna i kochana

Oj Magda ja się zachwyciłam, ale tak jakoś przede wszystkim mi się na oczy Jej wielkość rzuciła i o tym napisałam

[Georg-inia]

jenzyk widzem :mrgreen:




a tu wyglądają jak rodzinka

[gosiaa]

a tu wyglądają jak rodzinka

tylko taka troszku inna

[magdaradek]

No, to mi się podoba, się ciocie trochę reanimowały, hłehłe

[oleska222]

I ja siem zachwycam
I nie mogę wyjść z podziwu jak Ty to Magda robisz, że znajdujesz domki w takim tempie To jakaś magia jest!
Ta moja koleżanka, o której Ci pisałam już znalazła domek dla swojej kotki, u znajomych.

[ruru]

a ja dopiero teraz
jakaś gapa ze mnie
kawał kobitki z tej Maszki się zrobił
i co oni tam za oknem tak wypatrują ślicznie

[magdaradek]

a ja dopiero teraz
jakaś gapa ze mnie
kawał kobitki z tej Maszki się zrobił
i co oni tam za oknem tak wypatrują ślicznie

ptakuf muchuf kotuf i innych takich...... kochają to siedzenie na oknie.

Oleska bardzo się cieszę, że kotunia znalazła domek

[oleska222]

No ja też się cieszę, tylko tej koleażnki mi szkoda, bo ona chyba już nie będzie mogła mieć żadnego zwierząsia...