Jej Futrzastosc Chanelle amatorzy

» Nie maja 31, 2009 10:29

Kto? Ja mam lizac? Moim delikatnym, rozowym jezyczkiem? :evil:

» Nie maja 31, 2009 10:37

brzydzisz sie wlasnego kota? niedobra :twisted:

» Nie maja 31, 2009 10:38

Brzydze sie podejrzanej substancji, w ktorej moj kot sie wytarzal

» Nie maja 31, 2009 10:42

Chat pisze:Brzydze sie podejrzanej substancji, w ktorej moj kot sie wytarzal

etam, pewnie w pajeczynie a ona zdrowa jest, nie czytalas ogniem i mieczem? na rany jak znalazl :twisted:

ps z Azikiem Gattarki niedobrze

» Nie maja 31, 2009 11:54

Zostaw sam się umyje :wink:

Bandyta jeden kochany :1luvu:

» Nie maja 31, 2009 12:24

O! Jakiś smar? Może masłem spróbuj.

» Nie maja 31, 2009 13:12

Smar, znowu grzebal w samochodzie

Posmarowalam maselkiem czesc zeszla, a reszte pewnie Fiona wylize

» Nie maja 31, 2009 13:15

Chat pisze:Smar, znowu grzebal w samochodzie Posmarowalam maselkiem czesc zeszla, a reszte pewnie Fiona wylize

ooo no jak masełko to Dex bedzie tym bardziej pożądany :lol:

» Nie maja 31, 2009 13:35

Chat pisze:Smar, znowu grzebal w samochodzie Posmarowalam maselkiem czesc zeszla, a reszte pewnie Fiona wylize

Choćby dlatego warto mieć więcej niż jednego kota :spin2:

» Nie maja 31, 2009 13:40

Chat pisze:Smar, znowu grzebal w samochodzie Posmarowalam maselkiem czesc zeszla, a reszte pewnie Fiona wylize

Choćby dlatego warto mieć więcej niż jednego kota :spin2:

» Nie maja 31, 2009 15:34

Najlepiej cale stado

Poszlam wypielic warzywnik i zabralam ze soba Dexa. Chanelle siedziala juz nad wlasnolapnie wykopana dziura, w ktorej prawdopodobnie COS sie czailo

Dex tez chcial sobie zajrzec do dziury, ale jak tylko sie nad nia pochylal, albo nie daj Boze usilowal sobie pogrzebac lapka, dostawal z laczka od Krolowej: moja dziura i moje COS :evil:

Daria z litosci wykopala mu dziure obok i tez sobie siedzial, grzebal i czuwal, tym razem nad swoja prywatna dziura :lol:

» Nie maja 31, 2009 15:37

Chat pisze:Najlepiej cale stado
Poszlam wypielic warzywnik i zabralam ze soba Dexa. Chanelle siedziala juz nad wlasnolapnie wykopana dziura, w ktorej prawdopodobnie COS sie czailo Dex tez chcial sobie zajrzec do dziury, ale jak tylko sie nad nia pochylal, albo nie daj Boze usilowal sobie pogrzebac lapka, dostawal z laczka od Krolowej: moja dziura i moje COS
Daria z litosci wykopala mu dziure obok i tez sobie siedzial, grzebal i czuwal, tym razem nad swoja prywatna dziura

Królowa pantofelkiem mu ... no bo co bedzie grzebał w JEJ dziurce :lol: