Tygrys w domu!!!!!Czekamy na relację:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 29, 2009 14:38

trzymajcie kciuki

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt maja 29, 2009 14:38

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 14:55

:kitty:

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt maja 29, 2009 15:16

:ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Pt maja 29, 2009 15:26

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 29, 2009 15:37

Kciuki trzymam!
Tygrys musi jak najszybciej trafić do swojego własnego domu!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 29, 2009 17:03

Trzymam :ok: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt maja 29, 2009 17:07

:ok:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 29, 2009 17:13

Kto dokładnie odmówił wydania kota? P. Ania, P. Gosia? Mogę spróbować zagadać :twisted:

P.S. Bo TOZ Wrocław nie ma nic wspólnego z żadnymi kotami ze schronu......
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 29, 2009 17:46

to zagadaj bo nie ma czasu

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt maja 29, 2009 18:04

Ulv :) kiedy będziesz w schronisku ?

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 29, 2009 18:18

malgosiab pisze:Mnie dopiero jest smutno, już szykowałam się na przyjęcie seniora, powiedziałam dzieciom, kotom, wszyscy byli ciekawi szykowali łapy do głaskania i przytulania.
Cieszyłam się na poniedziałek. dzisiaj miałam pisać na pw co jak kiedy, co on lubi itd ale najpierw weszłam na forum, i co to nie jest sprawiedliwe i okrutne zwłaszcza wobec niego dość już przeżył i się nacierpiał a tak niewiele mu zostało.
Czy mogę coś zrobić, mieszkam daleko nie pojadę, w każdym razie czekamy na niego, jeśli coś mogę arobić to proszę o informację


Małgosiu - :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dopiero doczytałam, że to Ty czekasz na tego kota. :D :D :D
Kocham Cię. 8)

Przepraszam, że się nie odzywam... sama wiesz... :oops: :oops:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt maja 29, 2009 18:25

Agn pisze:Małgosiu - :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dopiero doczytałam, że to Ty czekasz na tego kota. :D :D :D
Kocham Cię. 8)


Ja tez.

Musi byc wyjscie...
No musi.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 29, 2009 18:35

ulvhedinn pisze:P.S. Bo TOZ Wrocław nie ma nic wspólnego z żadnymi kotami ze schronu......

Tylko, że żaden z pracowników schroniska nie podpisze ze mną umowy adopcyjnej, dopóki nie uzyskam zgody pani z TOZ Wrocław na adopcję Tygrysa.
Ja się nie znam na polityce i męczą mnie takie układy. Moim zdaniem w schronisku utrzymywanym z moich podatków, wszystkie koty, które tam są, powinny być jak najszybciej wyadoptowywane i robić miejsce dla następnych. Dla mnie oburzające jest to, że schronisko utrzymuje co najmniej czterech rezydentów, a odmawia przyjęcia trzech kotów z działek, opuszczonych przez karmiciela.
Dla mnie to jest chora sytuacja, kiedy znalazł się dom dla kota, a ja się muszę prosić, żeby ktoś mi go wydał. No, ale tak wygląda współpraca z wolontariatem we Wrocławiu. Smutne, ale prawdziwe.
O szukanie domu dla Tygrysa poprosiła mnie Dominika Korejwo, lekarz weterynarii, zatrudniony w schronisku. Z tego, co wiem jest teraz na urlopie, więc nie mogę z nią porozmawiać. Wszyscy odsyłają mnie do p. Ani, która w sprawie Tygrysa ma głos decydujący. Początkowo w ogóle nie chciała się zgodzić, ale po wysłuchaniu moich argumentów powiedziała, że się zastanowi, muszę więc poczekać na jej decyzję.

Nie chciałam robić z tego afery, bo wiem, że p. Ania jest darzona dużym szacunkiem w schronisku i pewnie z tego wynikają problemy z adopcja Tygrysa. Postaram się ją jeszcze przekonać do tego pomysłu.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 29, 2009 18:40

Kciuki!

Kurnazez! :cry:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, koszka, puszatek i 446 gości