Jak sie przygotować- zabrać:
-coś do siedzenia, jeśli nie lubimy gołej trawy,
-coś do jedzenia (wspomniany serek mniam),
-coś do picia (woda, soczek, piffko, hmmm....),
-dobry humor
-biorąc pod uwagę to co za oknem- parasol/krem z filtrem itd...
....jesli nie będzie osób psobojących to ja bym wzięła Piku (3 kg, kotom sięga do brzucha, kotolubne, ludziolubne, łakome i pieszczośne stworzonko)......


