ZaFrędzlonej Pomponlandii cz. 4

[pomponmama]

E tam hydraulikiem...pracuję ciężko, choć bez większych efektów...A hydraulik dzwonił, żebu zapytać czy już mam rurę Pewnie, że mam...od urodzenia!. Ale chyba nie o tę rurę mu chodziło...

[babajaga]

Daj no numer do tego hydraulika, nigdy nie wiadomo kiedy będę miała awarię

[pomponmama]

Dam, a co ci będę żałować! Się podzielimy...

[babajaga]

Ale blondyn czy brunet, bo jak blondyn to nawet nie biorę numeru.

[Mistelle]

E, tam, blondyni są fajni:D

Pozdrawiam znad obiadu:)

[pomponmama]

Ja zasadniczo blondynów też nie bardzo, ale przy tym bym się ogła zapomnieć... Więc przemyśl.

[babajaga]

A to jednak dziękuję, poczekam az TŻ wróci.

[pomponmama]

Mogę poczekać z tobą?...

[Mistelle]

Czyli hydraulik poszedł w odstawkę;)

[pomponmama]

Niezły jest ale tżetowi Babajagi do pięt nie dorasta

[Mistelle]

Hm, nie miałam przyjemności poznać ani jednego ani drugiego, więc chyba się wypowiadać nie mogę;/

[agul-la]

a ja tż babyjagi widziałam na zdjęciu i jest bardzo przystojny
wiecie, że moje dzieci mają już 10 miesięcy?jak ten czas leci

[pomponmama]

A ja tżeta Babajagi miałam przyjemność poznać osobiście miała nieostrożność go przyprowadzić Eh...mówię wam...no, ale po pierwsze i przede wszystkim cudzych tżetów się nie tykam, a po drugie, on za młody jest dla mnie Niech tam Babajadze na zdrowie... Doskonale do siebie pasują! Są taką fajną parą, że jak na nich patrzę to sobie myślę, że moje życiowe porażki są efektem moich skłonności do autodestrukcji, bo jednak można fajnie trafić i nie wszyscy faceci są dupkami... Tylko, że w odpowiednim dla mnie wieku faceci są jak miejskie toalety : albo zajęty, albo zas...

[Mistelle]

Racja, nie każdy facet jest do kitu, trafią się fajne egzemplarze.
Mamop (taki skrót myślowy) po prostu nie trafiłas jeszcze na swoją połówkę pomarańczy (czy jabłka, czy banana, kto co lubi;)

[pomponmama]

Kochana ja juz po dwóch rozwodach jestem A jeśli mam wybierać to zdecydowanie banana - choc to taki krępujący owoc dla kobiety...