witam kochane dziewczyny .
złożyłam dziś papiery do ZUS ,czekamy miesiąc .
kaja888 bardzo ci dziękuje ,wczoraj się nie udało ale dziś z rana posz\ło ok.
całe szczęście że wziełam Gadziny dowód bo w ZUS bym nic bez tego nie zdziałała.
ale ważne że już ......
niedługo startuje do pracy ,ale to brzmi....
Margolcia ma maleńką wątrobę ,ciemną i przekrwioną ,widać zwłóknienia...wygląda na marskość
już nie schudła to ważne ,ciut lepiej jeale wciąż minimalnie. ,dostaje ornipural.
w następnym tyg. powtórka badań krwi ,sorawdzamy jak leukocyty i allat z aspatem
nic więcej zdziałać nie możemy.
dzieciaki wariują ,dom tętni życiem ,a mi jest tak smutno....
pani w Gminie spytała gdzie i kiedy umarł mój mąż ,rozpłakałam się.
jeszcze nie czas rozmawiać na ten temat
a ja zamiast daty i miejsca zgonu wpisałam datę urodzenia ...i pytanie jakim cudem mój mąż umarł w 59 roku...