MariaD pisze:Atka pisze:Fortuna walczy, bo ona nie ma ochoty stać nieruchomo przez minutęA przymuszanie do czegokolwiek traktuje jak obrazę majestatu
To jak maleństwo wytrzymuje kilkanaście minut w jednej pozycji na rękach, na wystawie? Klejem sobie dłonie smarujesz?
Nie wytrzymuje?

Ja mam po prostu doświadczenie i wiem, jak prezentować kota tak, żeby sędzia widział miłego kotecka, no, może trochę gadatliwego. Ale co ja się nagimnastykuję przy tym, to moje.
A czasami sędzia potrafi zepsuć misternie tkany efekt, biorąc kotecka do ręki w sposób nieumiejętny. I nagle się okazuje, że to jakieś dziwne stworzenie o dwunastu łapach

Dobrze, że przynajmniej lekka jest. Jakby się wielki i ciężki maine coon tak zachowywał, to bym nie dała rady przyzwoicie utrzymać
