Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 25, 2009 13:11

to może i na tego buta, by pomógł...
w końcu całkiem dobre buty, mało chodzone, kupione jesienią ubiegłego roku... i jeden zupełnie dobry, bo nie użyty jako podręczna kuweta :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 25, 2009 14:00

no ładnie... ja tu urzęduję na forum, a Amber potforka jedna wtrąbiła resztkę suchej karmy, co James nie zjadł, bo zjadł resztki kurczaka, które zostawiła Amber....
potfffffffory :wink: na minutę nie można ich z oka spuścić...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 26, 2009 20:54

jakoś zaniedbałam wątek Amberki ostatnio... :?

może dlatego, że Amberka (tfu, tfu, tfu - przez lewe ramię), jakby lepiej... wcina kurczaka, śpi rozciągnięta jak długa na płytkach w kuchni, bo tu jej chłodniej... i co najważniejsze nie szaleje - przestała (tfu, tfu, tfu...) ganiać resztę kociarstwa.

wczoraj odwaliła tylko numer, bo zrobiła qpe na wcieraczkę w przedpokoju, obok której leżał worek ze zużytym żwirkiem z kuwet... :wink:
nowe miejsce, więc jej się pokręciło i myślała, że tam jest kuweta, bo czuła zapach... pierdółka mała... :)
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 26, 2009 21:43

Amberku kochana będziesz miała
niedługo koleżankę z tego samego
miejsca niedoli
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 7:47

Amberka ma już kolegę ze schroniska, bo James jest adoptowanym kocurkiem... od niego łobuza wszystko się zaczęło... :D
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 8:28

Joanna KA pisze:... od niego łobuza wszystko się zaczęło... :D


a było tak pięknie :wink:


i jakże spokojnie :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 8:41

he, he, he... :mrgreen:
tak jak mówisz Aniu, tak jak mówisz...

ale o ile teraz jest ciekawiej :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 9:43

wychwaliłam wczoraj "gwiazdeczkę", naplułam się przez lewe ramię, i co???
dzisiaj od rana była awantura - Amberka pogoniła Jamesa, aż się zakurzyło...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 11:19

no to wsciekla potworzyca z niej, jak moze gonic kochanego Jamesa. ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 27, 2009 11:22

Joanna KA pisze:wychwaliłam wczoraj "gwiazdeczkę", naplułam się przez lewe ramię, i co???
dzisiaj od rana była awantura - Amberka pogoniła Jamesa, aż się zakurzyło...


a futro leciało? Krew się lała? jak nie, to co to niby za rozróba.....wielkie mi co...... :P :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 17:57

futro leciało, krew na szczęście nie... ale Jamesik kochany bidulek się stresuje, to jest w tym wszystkim najgorsze... :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 18:39

Joanna KA pisze:futro leciało, krew na szczęście nie... ale Jamesik kochany bidulek się stresuje, to jest w tym wszystkim najgorsze... :wink:


dopieszczaj go. I swoją pierwszą Kitkę też... Jak już mój TŻ powiedział z własnego doswiadczenia - imię Amber deprymuje charakter ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 19:35

powiem Wam kochane tylko jeszcze na koniec dnia, że odkryłam przed chwilą jakąś kolejną nie fajną rzecz u Amberki.
dostała żarełko. przycupnęła przy misce i wcina. zjadła i odeszła - patrzę a tu na płytkach jakaś brunatna mokra plama...
nie wiem czy to quuu, czy to siiiiiiiii... tył cały umazany...
kurde, chyba będzie Wet jutro jak znowu takie coś zobaczę.
wolałabym nie zmieniać weta w trakcie leczenia, ale co mam zrobić...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 19:38

Georg-inia pisze:
Joanna KA pisze:futro leciało, krew na szczęście nie... ale Jamesik kochany bidulek się stresuje, to jest w tym wszystkim najgorsze... :wink:


dopieszczaj go. I swoją pierwszą Kitkę też... Jak już mój TŻ powiedział z własnego doswiadczenia - imię Amber deprymuje charakter ;)


ale Amber to bursztyn, to jak deprymuje........?

kurcze, biedna Amberka, znowu biegunka? może to zmiana wody?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2009 19:41

Joanna KA pisze: zjadła i odeszła - patrzę a tu na płytkach jakaś brunatna mokra plama...
nie wiem czy to quuu, czy to siiiiiiiii...


o mamusiu :(.
biedactwo.
Ja się nie dziwię, że ona taka wkurzona chodzi. Pewnie ciągle jej coś dolega, pobolewa ... :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 172 gości