PiRafolandia czyli morski wąteczek PIRACIKA I RAFY(R od 53s)

» Wto maja 26, 2009 15:20

kochane mam super foty jak Lara z Piratkiem śpią na jej fotelu.pysk w pysk,ale nie wiem jak je tam umieścić :oops:

wiem że to STRASZNA SIARA,ale taka prawda.proszę o pomoc.a tak poza tym to pakowałam wczoraj paczki na dzień dziecka dla dzieci z klasy syna,a Piracik ciągle kradł mi maskotki i mordował je.musiałam mu wreszcie dać jedną i dopiero dał mi spokój.wczoraj zwierzaki spały razem na sofie,choć bez przytulania,a dziś to już tulaki przytulaki.KONIEC ŚWIATA.

» Wto maja 26, 2009 18:42

Lara, fotki musisz zrzucić sobie na komputer, potem wrzucacz je np. na fotosik i po załadowaniu zdjęcia wyświetlają Ci się linki, kopiujesz link: miniaturka na forum i wklejasz już do postu.

Czekamy

» Wto maja 26, 2009 19:26

Kochane mordaski,tak sie cieszę,że Piracik pokochał Lare-ona mu zastepuje mame,która go tak wczesnie porzuciła!

» Wto maja 26, 2009 21:48

milenap pisze:Lara, fotki musisz zrzucić sobie na komputer, potem wrzucacz je np. na fotosik i po załadowaniu zdjęcia wyświetlają Ci się linki, kopiujesz link: miniaturka na forum i wklejasz już do postu.

Czekamy

Milenka tez mnie uczyła fotki wstawiać

» Wto maja 26, 2009 23:00

od jutra zapraszamy do galerii

» Śro maja 27, 2009 0:01

Ja dzisiaj kcemmmmm

» Śro maja 27, 2009 6:16

Już jest "jutro"-czekamy! :lol:

» Śro maja 27, 2009 9:21

Już nie możemy się doczekać duuuuużo foteczek

» Śro maja 27, 2009 10:52

witam kochane kociary(nawet nie myślałam że mnie taką psiarę to tak bardzo wciągnie,ale ja kocham wszystkie zwierzaki i dziękuję za to moim dziadkom.oni nauczyli mnie szacunku i miłości do wszystkiego stworzenia)mam teraz takie szkolenie z u.pracy i pochłania to cały mój czas,dlatago dziś mój mąż przygotuje mi te foty,a ja jak wrócę z kursu to wybiorę i wkleję je tu.obiecuję że warto czekać.a u szanownego pana wszystko w jak najleprzym pożądku.,własnie leży pod krzesłem mojego kompa i nawołuje mnie,bo się nim nie zajmuję-a jak daję dłoń to łapie mnie łapkami i przygryza mi ją-ma taką małą głupaweczkę od rana.ale jest taki kochany że można go schrupać-taka nasza kochana mordziaka.dziś spał z nami na naszym łóżku całą noc,a rano o 5 przyszedł do mnie ze swoim MMMMMMMIIIIIAAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ,zaczęł sią tulać i mruczeć na cały śpiący jeszcze dom.jak otworzyłam oczy to położył łapkę na moim policzku i spojrzał mi w oczy mrucząc,potem wtulił w moją twarz swój łepek i zamruczał.no i jak takiego nie kochać.spadam na kurs.