Zabiłam 3 duże czołgi
no właśnie
miejmy nadzieję że to tylko pchły (co prawda jak ma pchły to tez i tasiemca) ale wszystko lepsze niż grzyb
(jutro ide szczepić leczniczo na grzyba kolejne tymczasy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zabiłam 3 duże czołgi
(a w zasadzie tylko na grzbiecie, pysio ma ok
seja pisze:Bo zmiany powinny być koliste(wyraźnie odgraniczone), a włos różnej długości...a tak nie jest, zmiany są różnych kształtów(a w zasadzie tylko na grzbiecie, pysio ma ok) , a włosy są równiutkie i nawet dość długie,za długie jak na strzygącą...
Atka pisze:seja pisze:Bo zmiany powinny być koliste(wyraźnie odgraniczone), a włos różnej długości...a tak nie jest, zmiany są różnych kształtów(a w zasadzie tylko na grzbiecie, pysio ma ok) , a włosy są równiutkie i nawet dość długie,za długie jak na strzygącą...
No normalnie jak po wszołachWet tego nie zasugerował?
Ale na takie maleństwo i tak nie można jeszcze zastosować części odrobaczaczy
Sylwka pisze:Na hodowlanym był kiedyś taki wątek o łysiejącym miocie. Czasem się to zdarza ale futro samo odrasta po pewnym czasie. Bez badań skóry (zeskrobin) nie ryzykowałabym podawania czegokolwiek takiemu malcowi - nawet smarowania skóry. Wszelkie przeparaty przeciwgrzybiczne bardzo obciążają organizm a to przecież jeszcze maleństwo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości