Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 24, 2009 19:38

Apokalipsa. Mama dostała rui :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 24, 2009 20:16

nie wiem czy można podać proverę jak ona karmi
zdecydowanie nie wolno jej teraz wypuszczać bo będziecie mieli kolejna sterylkę aborcyjną
skoro maluszki jedzą juz same to ja bym ją odizolowała od nich o podała proverę na wyciszenie a potem ciachnęła
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 24, 2009 20:48

Kociaki są za małe by odizolować od kotki. Istnieje ryzyko, że nie zessane mleko doprowadzi do zastoin i stanu zapalnego.
Za 2-3 tygodnie kotka zacznie ograniczać małym dostęp do cycka i wtedy można ciachać.

Przeczekać ruję. Broń Panie nie wypuszczać!
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39219
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 24, 2009 21:37

Tak jak radziłam - przeczekać ruję i ciachnąć a budkę porządnie wyprać pod prysznicem w brodziku i wysuszyc na słoneczku.

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Nie maja 24, 2009 21:43

Budka sie suszy już 30 godzin i nadal mokra :/
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 24, 2009 21:54

Jeżeli nie została odwirowana to będzie bardzo długo schnąć.

Jeżeli macie jakąś pralnię niedaleko można spróbować poprosić o samo wysuszenie budki.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39219
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 25, 2009 9:14

Maluchy forsują już łazienkę otworzyłbym by mogły chodzić ale włażą do kuwety mamy a tam jest żwirek zbrylający. Jeden już go polizał na szczęście zareagowałem wystarczająco szybko. Tydzień jakoś przeciułam a w weekend wielkie przygotowywanie domu na wolno chodzące kociaki...
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pon maja 25, 2009 9:37

Tal-Rash pisze:Maluchy forsują już łazienkę otworzyłbym by mogły chodzić ale włażą do kuwety mamy a tam jest żwirek zbrylający. Jeden już go polizał na szczęście zareagowałem wystarczająco szybko. Tydzień jakoś przeciułam a w weekend wielkie przygotowywanie domu na wolno chodzące kociaki...


Kociaki w całym domu? Pożegnaj się ze spokojem... :twisted:

Zabezpiecz:
- wszelkie kable - albo ukrycie w grubszych, plastikowych rurkach (takich jak do przewodów podtynkowych) albo wysmarowanie wszystkich sokiem z cytryny, zmiędoloną by puściła olejki, skórką z grapefruita
- kwiaty doniczkowe - przed wykopywaniem i ogryzaniem
- obrusy na stole precz - uwieszony z jednej strony kociak ściąga wszystko jak leci na podłogę
- drobiazgi 'wolnostojące' - wszystko co można zrzucić, stłuc, ogryźć, podrapać
- firanki - jak są podpiąć by nie służyły jako ścianka do wspinaczki,
- lampy stojace na stolikach - przed zrzuceniem i ogryzaniem kabli,
- chemia domowa - w zamkniętych szafkach.

Popatrz na mieszkanie oczami kociaka, wszędobylskiego, wszystkodrapiacego i wszystko ogryzajacego. I nie daj się zwieść pozorom; "one tam nie wlezą". Wleżą, wszędzie. To tylko kwestia czasu. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39219
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 25, 2009 9:54

Tal-Rash pisze:Maluchy forsują już łazienkę otworzyłbym by mogły chodzić ale włażą do kuwety mamy a tam jest żwirek zbrylający. Jeden już go polizał na szczęście zareagowałem wystarczająco szybko. Tydzień jakoś przeciułam a w weekend wielkie przygotowywanie domu na wolno chodzące kociaki...

odważna decyzja
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 25, 2009 10:35

:kitty: Boże miej mnie w swojej opiece ;]
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pon maja 25, 2009 11:55

Tal-Rash pisze::kitty: Boże miej mnie w swojej opiece ;]

:ryk: :ryk: :ryk:

A, jeszcze jedno. Masz śpiwory? To zacznij ich używać jako kołder dla siebie i małżonki. :twisted: Nie ma to jak pazurzasta łapka pracowicie łowiąca pod kołdrą ludzkie stopy o 4 rano... :twisted:

Jak nie masz - zacznij nabierać nawyku starannego podwijania kołdry pod stopy, owijania się "na mumię" - uszy i nosy to świetne gryzaki. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39219
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 25, 2009 12:21

MariaD pisze:Jak nie masz - zacznij nabierać nawyku starannego podwijania kołdry pod stopy, owijania się "na mumię" - uszy i nosy to świetne gryzaki. :lol:


Ech... jakbys opisala moje zycie :) Ja mialem to szczescie, ze przywiezlismy sobie ze Stanow koldre 215x215. Idealna do owijania sie 'na mumie' :)
Co ciekawe Simba drapie tylko mnie :( Zona ma spokoj.
Mariusz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Pon maja 25, 2009 12:53

Ja chcę być kotem!
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pon maja 25, 2009 12:54

Tal-Rash pisze:Ja chcę być kotem!


:?: :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 25, 2009 13:04

Dorota pisze:
Tal-Rash pisze:Ja chcę być kotem!


:?: :lol:

zapomniał tylko dodać że w 100% domowym :D
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Silverblue i 476 gości