TOSIEK i MILUŚ w jednym DT stali. FeLV+ ;( wspolnego domu tr

» Nie maja 24, 2009 23:17

w kwestii diagnostyki w W-wie doradze co wiem i moge, juz wyslalam dziewczynom namiary na siebie
:ok:

» Pon maja 25, 2009 7:32

» Pon maja 25, 2009 7:40

» Pon maja 25, 2009 8:14

osobami opiekującymi sie kotkiem są Carmella i Anial, ja jestem jedynie przystankiem w drodze....

i to dziewczyny bedą podejmowały decyzje, a ja się zastosuję...

nie mniej jestem zdania, że skoro Tosio dotarl juz do Warszawy, został skonsultowany, mieszka w TDT, to należy iść dalej...

mam takie uczucie, ze dr Galanty wie, o czym mówi, ufam mu...i dlatego jestem za zrobieniem tomografu, taka jest moja opinia...

» Pon maja 25, 2009 8:29

Ruach pisze:nie mniej jestem zdania, że skoro Tosio dotarl juz do Warszawy, został skonsultowany, mieszka w TDT, to należy iść dalej...

mam takie uczucie, ze dr Galanty wie, o czym mówi, ufam mu...i dlatego jestem za zrobieniem tomografu, taka jest moja opinia...

Rauch, ja też tak myślę. Tu na Śląsku już wyczerpane zostały wszystkie możliwości. My tu nic innego już nie wymyślimy. Warszawa to zupełnie inne możliwości. I forumowicze, którzy mieli styczność z tyloma różnymi przypadkami, dlatego tak ważne są Wasze uwagi i podpowiedzi co dalej !

Poza tym ... jeżeli dr Galanty zalecił to TK to
1. może mu zasugerować, że to kot bezdomny, a koszty TK są strasznie wysokie i może wystarczyłoby tylko rtg (czasami weci wymyślają nie wiadomo co , co może jest pomocne, ale niekoniecznie niezbędne)
2. jeżeli on twierdzi, że jest niezbędne to nie mamy wyjścia, może dla niego obraz jest wystarczający

Nie znamy innego weta-chirurga, który podejmie się tego typu operacji !

» Pon maja 25, 2009 9:37

jakoś nie mogę się dodzwonić do Anji...

sama nie wiem co robić......

» Pon maja 25, 2009 10:43

Ruach pisze:jakoś nie mogę się dodzwonić do Anji...

sama nie wiem co robić......

spalam

juz jestem,
myslalam, ze moze dzis odezwiesz sie do Anki i wczoraj w nocy z na rozmawialam

» Pon maja 25, 2009 11:34

czekam na wiad. od Anial, czy uda się otrzymać wyniki rynoskopii z Krakowa, dopiero wtedy będę umawiała badania.......

» Pon maja 25, 2009 13:37

wylicytowałam dla Tosia książeczkę za 12 zł. :oops:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... highlight=

ziarnko do ziarnka....

» Pon maja 25, 2009 14:15

Hopsa Tosieczku!

» Pon maja 25, 2009 14:26

może było by dobrze jakby znów aukcję wznowić, na 5zł każdego stać ,a może uda się coś dozbierać

» Pon maja 25, 2009 17:36

Anja pisze:
Ruach pisze:jakoś nie mogę się dodzwonić do Anji...

sama nie wiem co robić......
spalam juz jestem,
myslalam, ze moze dzis odezwiesz sie do Anki i wczoraj w nocy z na rozmawialam

Rozmawiałyśmy, prawie zaraz po tym jak Ruach to napisała

» Pon maja 25, 2009 18:48

Trzymaj się Tosiu. Pusto tu troszkę bez ciebie

Bardzo wszystkim dziękujemy za bazarki i każde wsparcie. Oczywiście będziemy rozważać każde konstruktywne rady. Niestety jest to trudny przypadek i badanie trzeba zrobić. Pan doktor to zlecił bo naprawdę nie chce go operować niepotrzebnie albo coś przeoczyć.Wyniki z Krakowa będą dostarczone jak najszybciej się da.

» Pon maja 25, 2009 20:38

przeprowadziłam morze rozmów telefonicznych i innych..............

decyzja jest taka, że tomograf robimy..........

jutro będę umawiała Tosia na badanie..........

słowem: zbieramy kasę na tomograf.........

o reszcie będziemy myśleć póżniej................

» Pon maja 25, 2009 22:41

To ja zapraszam na kubeczkowy bazarek dla Tosiaka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93857

TOSIEK i MILUŚ w jednym DT stali. FeLV+ ;( wspolnego domu tr

Kto przegląda forum