[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 23, 2009 21:22

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob maja 23, 2009 21:27

Oj Monia - jak oglądałam Twoje foty to powtarzałam sobie na głos

"Żadnych więcej kociakó w domu, żadnych więcej kociaków. Tylko SPOKOJNE, DOROSŁE, ZRÓWNOWŻONE KOTY " :D

PIękne są. Ale faktycznie, wyglądają tak mikruskowato.
Wystawiłam jako 5cio tygodniowe....

Dziś mail standardowy - "kotka małego znalazłam" ooo i jestem w ciąży, alergia i inne kataklizmy :roll: Juz nie chciałaby zjadliwie pisać że ciąża nie jest przeciwskazaniem do uratowania kotka, ale sza...
Napisałam standardowo - niech hoduje i śle foto. Zobaczymy...

Ponadto druga pani (chyba młoda) Przygarnęli kotkę w ciąży, kotka się okociła (w styczniu :roll:) A kociaków nie udało się oddać.
Ale one przynajmniej moga zostać do czasu znalezienia domu...

Puchate piękne u p.Danusi jest prze-mi-łe ponoć. Uszka ma tylko zaświerzbowane paskudnie. I niestety - jest wnętrem :roll:
Ale ma przynajmniej szczęście, że rude i puchate....

MOtylku - zapomniałam napisać nt tego "antymotywatora" - genialne :)
Same sreberka wprawdzie, ale przemawia...
Ta pani od białej kotki i 2 całkiem zwykłych napisała własnie ostatnio że nie może pozwolić, żeby się jej kotka roztyła :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 23, 2009 21:37

Kicie nazwałam Maja - od maja;)
Maja ,,typowo dzika kotka" przytula sie do Bursztyna, śpi w łóżku:))))
Nie mogę sie nadziwić jak szybko przywykła do domowych warunków.
Wczoraj wracam ze spaceru z psem a tu Maja goła więc już darowałam jej ten kaftanik. Jest przemiłą i bardzo grzeczną koteczką. Dziś w nocy wyciągnęła jedną niteczkę ze szwa, w poniedziałek zdejmę wszystkie

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob maja 23, 2009 21:45

asika5 pisze:monia może to ten co zaginał
http://www.lostdog.pl/zaginiony-777-Fredzio.html


Raczej nie ten znaleziony jest puchaty i trochę persowaty wedlug opisu dziewczyny, która go znalazła.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 23, 2009 23:50

Bakteria pisze:Ja mam takie pytanie, czy hodowca kotów może sobie sprzedawać raz mioty z rodwodem a raz bez ? Wydaje mi się, że nie bardzo. Przynajmniej u psów tak jest. Ale czy jak gdzieś się to zgłosi to będzie miał jakieś konsekwencje? Mogą go np. wyrzucić z tego całego związku?


Jest to niezgodne z regulaminami FIFe i WCF. Jeśli masz namiar na hodowlę (przede wszystkim przydomek) możesz zgłosić to władzom tych organizacji (odpowiednio dla FIFe jest to FPL, a dla WCF jest to PZF lub SKR).
Lub można uderzyć niżej - do klubu w którym zrzeszona jest hodowla, tyle że tam najczęściej ludzie "się znają" i skutek może być żaden. Zrzeszony hodowca poniesie karę ustanowioną mu w toku postępowania dyscyplinarnego. Gra jest warta świeczki.
Upewnij się jednak, czy nie jest to blef. Może to tylko pseudohodowla, która podbudowuje autorytet pisząc takie bzdury, bo do prawdy nie chce nam się wierzyć, że zrzeszony hodowca tak bardzo by ryzykował. Nie ma ku temu po prostu żadnych merytorycznych przesłanek i co najważniejsze jest to zupełnie nieopłacalne - koszt "wyprodukowania" kota w hodowli czy w pseudohodowli jest taki sam, ryzyko olbrzymie a dochód poważnie uszczuplony.
Jeśli jest to jednak prawda - warto się tym bliżej zainteresować, nawet jeśli nie przerwiesz tego haniebnego procederu, to przynajmniej poważnie napsujesz zdrowia tym popaprańcom.

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 10:05

asika5, śliczna jest ta koteczka i od razu widać, że to bardzo "dziki kot". Super, że udała się złapać i życzę jej, żeby znalazła fajny domek. :D
A tu moje dziewczyny pt "Po walce nastąpił pokój"
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Nie maja 24, 2009 10:47

Kassja - jakie śliczne kicie na zdjeciu, ja chyba nigdy sie nie doczekam ,żeby moje dwie : rezydentka i przybysz dzikuska były kiedykolwiek tak blisko siebie, są razem 4 miesiące :( a ani odrobinki miłości, tylko :twisted:

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie maja 24, 2009 11:00

monia3a te Twoje maluchy ... :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ooo matko... Powinno być zabronione takie kuszenie ludzi :twisted:

Dowiedziałam się wczoraj od Pana Tomasza, że Miłek już pojechał do Łap. Trzymamy kciuki za nowy domek :)
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 11:32

MalorzataJ pisze:
jakie śliczne kicie na zdjeciu, ja chyba nigdy sie nie doczekam ,żeby moje dwie : rezydentka i przybysz dzikuska były kiedykolwiek tak blisko siebie, są razem 4 miesiące a ani odrobinki miłości, tylko

Moje koty tak wyglądają tylko podczas zawieszenia broni. Ale ciesze sie bardzo, że takie momenty bywają. Kocice są razem od lutego, obydwie wiele wycierpiały i to może je zjednoczyło. Buraska to Smużka Rudonoska ze złamaną łapka, a Krówka to Kicia z czarnym ogonkiem - obydwie z KOTKOWA.

Obrazek

Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Nie maja 24, 2009 11:39

MałgorzataJ moje koty są ze sobą prawie rok i zero u nich miłości do siebie, niestety i chyba już tak zostanie :?

Luspa kociki są boskie, chłopak jest najodważniejszy i bardzo zaczepny, tygryska najmniejsza jest bardzo spokojna i cichutka najchętniej nie schodziłaby z rąk a siwa tygryska jest narazie fucząca jak się do niej podchodzi, za każdym wzięciem na ręce albo fuczy albo charczy :lol: ale jest bardzo zaczepna, męczy i gryzie pozostałą dwójkę a jak już spotka się z czarnym to lecą wiski i piski :evil:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 12:31

Monia3a ale mnie pocieszyłaś, widze że z moimi będzie tak samo, niestety :( . maluszki, które uratowałaś nadzwyczaj fotogeniczne ślicznoty, od razu przypomniała mi się malutka kiciunia z Ryskiej, też takie urocze maleństwo.
Basica- co u Ciebie.....

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie maja 24, 2009 13:56

a ja siedzę i ryczę... zastanawiam się jak Miluś zjada, z kim sie bawi, za kim chodzi jak piesek, komu podstawia brzuszek do pieszczot ?

Gutka strzela fochy, nie rozmawia ze mną, chodzi jakis taki wystraszony, każdy dźwiek go przeraża, najchetniej leży w przedpokoju ....help !!!!!!!

a Korka ktoś mi w nocy podmienił, dobrze, że na fajniejszy egzemplarz (tylko co będzie jak kiedyś podmienią na gorszy?) dzisiaj aż mu się oczki świecą, przytulaśny jakiś i zabawowy
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 14:56

dorotak97 pisze:1969ak pisze

dorotak97 dzięki za zmobilizowanie do wystawiania :)


Dzięki.Staram się jak mogę.Trochę różności zalega w szafie 8) Trzeba coś z tym zrobić :wink:


Zmobilizowanie mnie do mojego wystawiania :D Leżą u mnie te fanty, leżą a zebrać się nie mogłam.

I kolejne
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4464842#4464842
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93765

Nie będzie mnie od jutra przez 3 dni, więc uprzejmie proszę o podrzucanie do góry. :)

Edit - tzn. wszystkie bazarki, bo tam jest jeszcze zielony komplet, naszyjnik z turkusami, plecaczek i poidełko.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 16:16

Dzięki 1969ak i dorotak. Nakręcajcie się dalej. To bardzo pozytywne :D
Dzięki wam szansa, że zapłacimy fakturkę coraz bardziej realna :D
Będzie tam obecnie leczona kota - coś z tylną łapą - Tomasz wynalazł. (tj pewna p.Iza, ale na szczęście zajmie się sama - tylko trza było ciachnąć a teraz podleczyć...)

Kassja - no piękne. I z języczkiem nawet :wink:

Dziś dostałam zapytanie na allegro dot kociaków moni -"jaka to rasa" 8O
Nie ma co, znawcy jak rzadko :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 24, 2009 16:46

przecież to koty czystej krwi rasy "kot polski dachowy"....nie widzą tego? tylko kto im rodowody powystawia 8)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 68 gości