To będzie bajka o białym Kayu z Milanówka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 21, 2009 22:50

Dzisiaj bez zmian, włożyłam tylko miskę za łóżko i tyle. Zjadł trochę suchej karmy.

Jestem strasznie ciekawa gdzie kuwetkuje :roll: :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw maja 21, 2009 23:18

Cameo pisze:Jestem strasznie ciekawa gdzie kuwetkuje :roll: :wink:


Właśnie miałem o to zapytać...

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt maja 22, 2009 7:15

Tajemniczy Wujek Z. pisze:
Cameo pisze:Jestem strasznie ciekawa gdzie kuwetkuje :roll: :wink:


Właśnie miałem o to zapytać...


No właśnie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 22, 2009 13:08

A wiecie, że nie mam pojęcia 8O podejrzewam że korzysta z dużej kuwety moich kotów, ale tylko w nocy :roll:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt maja 22, 2009 13:59

Z pewną nieśmiałością spojrzałam na konto i 8O :love:

Zaraz lecę do mojego weta (chciałabym go już podłączyć :oops: ) i kupię ten wkład (65zł) :love:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt maja 22, 2009 14:38

Ciocie i Wujkowie wspierający i duchowo i finansowo Kaya..
wielkie :1luvu: :1luvu: :1luvu: dla Was :!:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt maja 22, 2009 15:06

Cameo pisze:A wiecie, że nie mam pojęcia 8O podejrzewam że korzysta z dużej kuwety moich kotów, ale tylko w nocy :roll:


Dzikusek, ale z toalety korzystać potrafi :ok:

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Sob maja 23, 2009 7:54

Feliway już podłączony i zdarzył się pierwszy cud...

Wczoraj wieczorem, weszłam do pokoju (ciemno, tylko telewizor był włączony) i zauważyłam że ktoś leżał NA łóżku i potem zwiał gdzieś za. Ja nie mam żadnych wątpliwości który to kot, moje przede mną nie uciekają, Espi siedziała pod szafą, a Salcia na szafie.

:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob maja 23, 2009 8:12

kciuki za Kaya, za oswajanie, niech malutki sie stanie kochanym niusiem :)

sliczny jest :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 23, 2009 8:14

Cameo pisze:Feliway już podłączony i zdarzył się pierwszy cud...

Wczoraj wieczorem, weszłam do pokoju (ciemno, tylko telewizor był włączony) i zauważyłam że ktoś leżał NA łóżku i potem zwiał gdzieś za. Ja nie mam żadnych wątpliwości który to kot, moje przede mną nie uciekają, Espi siedziała pod szafą, a Salcia na szafie.

:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:



:D :D :D


kuwetkowanie wcale nie świadczy o oswojeniu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 23, 2009 8:29

A jeszcze wcześniej (jak siedział za łóżkiem) to pozwolił na siebie popatrzeć, ale kiedy chciałam zabrać miseczki (leżały bardzo blisko... dupki :oops: ) to zaczął na mnie syczeć, widocznie nie lubi "majstrowania" w okolicach tyłka :wink: niestety, nie tknął Whiskasa :( tego nowego, suprime :roll: (może coś wyczuł?) zostawiłam mu jeszcze mieszkankę Gourmeta z Felixem i mam nadzieję że zje, na wszelki wypadek zakropiłam jedzonko moich kotów w kuchni i dodałam do wody :)

Potem zwiał pod szafkę, i tu zdarzył się... jakby to powiedzieć... kolejny cud. Kiedy głaskałam Kaya łyżeczką to wcisnął główkę pod szafę, a reszta była na zewnątrz, czyli coś mu się nie spodobało, potem wyciągnął głowę spod tej szafy i popatrzył na mnie 8O

Myślałam że chce mnie zaatakować czy coś, więc się odsunełam.

Potem znowu zaczął wciskać się pod szafę, tym razem całym cielskiem :wink: głaskany zaczął sssyczeć. Kiedy "obczaił" że nie ma jak zwiać, śmignął obok mnie 8O

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob maja 23, 2009 15:28

nie ma zaufania do ludzkich rąk
ale zaufa :)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 23, 2009 16:54

Kciuki :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Sob maja 23, 2009 18:33

On musi miec czas,dużo czasu,nie wiadomo co go w życiu złego spotkało!
Biedny kocio,nie wie co to miłość :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 23, 2009 21:29

A kto zgadnie co zrobił dzisiaj Kay...?

:mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 65 gości