Zabiję Mruczka! Część 11... Koci Hyde Park

[MaryLux]

...bry...

Wczoraj byla burza.
Nie jestem bohaterem

Mru

Mrucusiu, dlacego nie uciekłeś do naśkaś? U nas nie było zadnej buzy
Inka

[Dorota]

...bry...

Wczoraj byla burza.
Nie jestem bohaterem

Mru

Mrucusiu, dlacego nie uciekłeś do naśkaś? U nas nie było zadnej buzy
Inka

Siedzialem pod wanna

Mru

[MaryLux]

...bry...

Wczoraj byla burza.
Nie jestem bohaterem

Mru

Mrucusiu, dlacego nie uciekłeś do naśkaś? U nas nie było zadnej buzy
Inka

Siedzialem pod wanna

Mru

Mrucusiu, to strasne, dlacego Cię Duza nie popsytulała?

[Ja-Ba]

Cześć Mru
u nas były wczoraj chyba trzy burze na raz
było jaśniej niż w dzień
i było strasznie głośno

musieliśmy przytulić Dużą
bo strasznie się bała

przytuliliśmy ją wszyscy
razem 24 kg kotów.....

Felek bohater

[Dorota]

...bry...

Wczoraj byla burza.
Nie jestem bohaterem

Mru

Mrucusiu, dlacego nie uciekłeś do naśkaś? U nas nie było zadnej buzy
Inka

Siedzialem pod wanna

Mru

Mrucusiu, to strasne, dlacego Cię Duza nie popsytulała?

Bo sie nie zmiescila pod wanna

Mru

[Dorota]

Cześć Mru
u nas były wczoraj chyba trzy burze na raz
było jaśniej niż w dzień
i było strasznie głośno

musieliśmy przytulić Dużą
bo strasznie się bała

przytuliliśmy ją wszyscy
razem 24 kg kotów.....

Felek bohater

Szacun!

Mru podziwiajacy

[MaryLux]

A u nas nie było buzy. Pewnie będzie dzisiaj, jak Duza będzie jechać tramwajem

[maciejowa]

Czesc Mru!
Duza mowi, ze sie nie wyspala. Ja tez sie nie wyspalem, bo Latek ciagle mnie ganial, a wczoraj wieczorem dostalem od niego lanie i strasznie krzyczalem, az Duzy przylecial do kuchni i mnie zabral. Pozniej dokladnie mnie obejrzal, ale nie mialem zadnych ran.
Mru strasznie pokrzywdzony

[MaryLux]

Mru, cemu mi psysłałeś buzę? Bojałam!
Inka

[Dorota]

Czesc Mru!
Duza mowi, ze sie nie wyspala. Ja tez sie nie wyspalem, bo Latek ciagle mnie ganial, a wczoraj wieczorem dostalem od niego lanie i strasznie krzyczalem, az Duzy przylecial do kuchni i mnie zabral. Pozniej dokladnie mnie obejrzal, ale nie mialem zadnych ran.
Mru strasznie pokrzywdzony

Ale sie porobilo...

Mru,

pamietaj, ze Ty jestes Pierwszym Kotem!

Ja zbilem Chipolita, bo zbil Nornice.
A Nornica bawic sie moge tylko ja.

Mru

[Femka]

Jesteśmy chore
Duża nas otruła
uśpiła naszą czujność, bo tylko wialiśmy przed naostrzonymi nożami
skąd mieliśmy wiedzieć, że weźmie nas chemią
a teraz, maupa jedna, udaje, że się martwi

B.K.+C. też chory na gila

[Ja-Ba]

Jesteśmy chore
Duża nas otruła
uśpiła naszą czujność, bo tylko wialiśmy przed naostrzonymi nożami
skąd mieliśmy wiedzieć, że weźmie nas chemią
a teraz, maupa jedna, udaje, że się martwi

B.K.+C. też chory na gila

Pewnie jeszcze kiedyś będzie próbowała
na wszelki wypadek
nie pijcie już żadnej wody
takiej z wazonów
i kubków
ani z podstawek do kwiatów

tylko z własnych miseczek

F.doświadczony

[Dorota]

Jesteśmy chore
Duża nas otruła
uśpiła naszą czujność, bo tylko wialiśmy przed naostrzonymi nożami
skąd mieliśmy wiedzieć, że weźmie nas chemią
a teraz, maupa jedna, udaje, że się martwi

B.K.+C. też chory na gila

Szczypiory,

zachowajcie daleko posunieta ostroznosc!
Nie ufajcie Duzej tak do konca.

Wiadomo - kot wie lepiej.

Mru zmartwiony

[Femka]

Pewnie jeszcze kiedyś będzie próbowała
na wszelki wypadek
nie pijcie już żadnej wody
takiej z wazonów
i kubków
ani z podstawek do kwiatów

tylko z własnych miseczek

F.doświadczony

ciężko będzie się powstrzymać,
bo w woda w miseczkach nie ma dostatecznych walorów zapachowych i smakowych
ale trudno
jeśli chcemy zachować życie,
trzeba się poświęcić.


B.K.+C. z gilem - bardzo ostrożne

[MaryLux]

Alarm u Kociamy!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4461102#4461102