Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 22, 2009 10:12

Przed chwią było kolejne zgłoszenie...kotka rodzaca na jednym z podwórek. Niestety nie mamy gdzie zabrac kiciuni. Pani ma byc z nami w kontakcie. Musimy coś pomysleć... :cry:

Dianka własnie się sterylizuje :)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt maja 22, 2009 18:57

Fiona22 odesłałm wiadomość. Nie umiem czytać tych wszystkich postów bo mnie skręca żeby dom poszerzyć i brać pokolei. W anglii mają takie sprawy pod ścisłą kontrolą. Czemu w polsce wszystko musi iść o sto lat do tyłu?? :evil:
Diamond is forever
Obrazek Obrazek

diament38

 
Posty: 91
Od: Pon maja 18, 2009 11:04
Lokalizacja: Żory

Post » Sob maja 23, 2009 9:49

Dianka czuje się dobrze po sterylce :)
Natomiast dzisiaj jedziemy z Gemem odrobaczyc kocięta o których pisałam dwa posty wyżej. Kociaki maja czas do wtorku...pilenie szukamy dla nich dt !!!
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob maja 23, 2009 13:02

Wystawiłem te maluchy na Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=643739422
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob maja 23, 2009 23:08

ale piękne koty macie
a Idril - wyjątkowo cudna
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Nie maja 24, 2009 10:59

Sytuacja z maluchami staje się bardzo zła... maja jeszcze dwa dni

Do tego wczoraj w nocy bylismy u Pani Danusi.
Dla przypomnienia sterylizowalismy tam wczesniej kotki. Zabralismy do adopcji co się nadawało czyli shille (juz w nowym domku) i dwa maluchy Forescika (też w ds) i Fridka (który nadal szuka domu).
W piwnicy zostało jeszcze troche kotów tzn bura kicia, ktora wrociła po sterylce, bury kocur i pingwinkowaty kocur.
Pingwinkwaty kocur wpakował sie w tarapaty. Straszliwie kuleje na lewy tył, ma przegiety w łuk grzbiet, na szyi slady jakiegos paska i potwornie charszczy.
wczoraj nie udało się go złapac. straszliwie boi się wszelkich pudełek itp.
strasznie obolały w okolicach brzucha (żeber)
Niestety jak juz pisałam wczesniej Pani Danusia mieszka po sasiedzku z O srodkiem wychowawczym dla trudnej młodzieży...
Nie chciałabym nikogo oskarżać ale Pani Danusia jest pewna, kto mu to zrobił...
Nie mamy gdzie zabrac kota nawet jesli go złapiemy.
Bardzo potrzebna pomoc. Niestety Pani Danusia wyjeżdża dzisiaj i wraca dopiero we wtorek... mam nadzieje, ze kocurek wytrzyma :(
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon maja 25, 2009 12:08

Domu szuka rudo-biały ok 4 letni kocur.
Mieszka obecnie na ulicy pod blokiem. Kiedyś miał dom. Obecnie nie jest do niego wpuszczany bo urodziło się dziecko !!
Kot rozpaczliwie miauczy pod oknami, zagląda do klatki schodowej i miauczy, siada przed oknem swojego byłego domku tak, żeby go było widać i znów miauczy. Strasznie smutny widok
Kot ma ranę przy prawym uchu. Właściciel odda kota jeśli tylko znajdzie się chętny tzn nawet nie musi go dobrowolnie oddawać. Kota wystarczy pójść i wziąc spod bloku. Dranie nawet zima kiedy były potworne mrozy nawet mu drzi nie otwarli :evil:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon maja 25, 2009 17:43

co za dranie :evil: po co im zwierzak skoro nawet nie sa za niego odpowiedzialni? :evil:
ja bym takiego delikwenta tez na mrozy wypuscila i zamknela drzwi przed nosem :evil:
Kicia... 16.09.2016 (*)

mamba luna

 
Posty: 1509
Od: Pon gru 19, 2005 0:14
Lokalizacja: kielce

Post » Pon maja 25, 2009 23:14

Na dzień dzisiejszy mamy pod opieka 49 kotów...nie jest dobrze :(
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto maja 26, 2009 0:48

Witam!
Boże jak się cieszę że nawałnicę zwaną pracą mam prawie za sobą i mogę wreszcie coś napisać na "rodzimym" wątku... :lol: Byłam wiernym czytelnikiem a teraz melduję się z pomocą. :D
Fiona, wyślę Ci rano sms na temat kotków które czeka schron. Chcę zaoferować tymczas i szansę na normalny dom. Jeśli chcesz cokolwiek sprawdzić, to śmiało proszę. Wciąż jestem nowa na forum. :lol: Resztę szczegółów w sms.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i :ok: za domki dla naszych kocistych!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Wto maja 26, 2009 9:32

Po 20.00 kociatka jada sobie do dt.
Dziękujemy Niteczko za pomoc dla nich :1luvu:
Przynajmniej będą bezpiecznie czekały na domek i nie trafia do obozu zagłady.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto maja 26, 2009 21:46

Kociaki juz u Niteczki :)
Teraz tylko domki potrzebne 8)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto maja 26, 2009 21:54

no to super wiesci-oby tak dalej :D
Kicia... 16.09.2016 (*)

mamba luna

 
Posty: 1509
Od: Pon gru 19, 2005 0:14
Lokalizacja: kielce

Post » Wto maja 26, 2009 22:49

PODNIOSĘ!!

DOMKI - GDZIE JESTEŚCIE???

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro maja 27, 2009 9:54

Przed chwila kolejne zgłoszenie 10 mies wykastrowany kocurek. Zaszczepiony, wypielęgnowany.
Oczywiście natychmiast musi zniknąć z dotychczasowego domu.
Pani do mnie zadzwoniła z pytaniem "czy ja sprawuje poecze nad bezdomnymi zwierzętami"
a potem sie juz zaczęło... bo ona ma kota, bo nie może mu domu znaleźć, bo nie może go już dłużej trzymac, bo mąż chory, bo ona czasu nie ma, bo...bo bo
Powiedziała, że do schrosniska nie odda bo słyszała, ze źle się tam dzieje ale nagle wyleciała z tekstem "to co ona ma zrobic ?? chyba musi go uspic"
Szlag mnie trafił, powiedziałam jej co o niej myślę... teraz mam wrazenie, ze chyba troche za bardzo jej nagadałam :oops:
Tak czy inaczej kobieta się zmieszała...mam wrazenie, że chciała mnie na litość wziąć i wcisnąć kota...
Oczywiście zaproponowałam pomoc w szukaniu domu itp ale baba chce sie kota pozbyc juz a nie czekać na adopcje.
Co za ludzie po tej ziemi chodza... :evil:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości