Serducho jest już w domku :)))) tymczasowym

[Kicia_]

Tak, lekarz stwierdził chorobę lokomocyjną, dał odpowiedni lek. Myślę, że są już z Agness w trasie.

[isollde]

chyba u kiciów to częste, moje czarne też ma, niestety zawsze się wścieka i na koniec trasy musi zwymiotować:( na widok koszyka wpada w panikę i ucieka:(

[isollde]

[Agness78]

Witam Melduję, że Pyzdraczek jest już w swoim nowym domku w Legnicy Był bardzo grzeczny i dzielny - jestem z niego dumna Najpierw mawin podała mu tabletki za co bardzo dziękujemy bo ja to tchórz jestem ( a Pyzdraczek warczał i to bardzo ) a tabletki to nawet swoim kotom podać nie umiem

Pyzdraczek mawin nie ugryzł i nawet dał się miziać
Przez całą drogę spał Jak dojechaliśmy od razu skumał że jest w swoim domku bo się obudził, wyszedł z czystego transporterka i uwalił się na środku pokoju skąd nas obserwował
Dał się mi pomiziać no i swojej Pani - od razu zaznaczając stanowczo łapką że po brzuszku mizianek nie lubi po czym udał się na swoje legowisko - nawet nie schował się do trasporterka.... chyba jednak dragi jeszcze działały

Domek zrobił na mnie dobre wrażenie. Jego Pani to bardzo miła i ciepła osoba i widać że ma podejście do zwierząt była bardzo szczęśliwa że Pyzdraczek już do nich dotarł

A oto fotorelacja, a piękny Rudzik to jego nowy kumpel

[Monisek]

Pyzdraczku, szczęśliwego życia w nowym domu

[Kicia_]

No to bardzo się cieszę i dziękuję Agness, zrobiłaś dużo więcej niż planowałaś. Mówiłam, że temu przystojniakowi się nie odmawia, ma chłopak cos w sobie

[Mruczeńka1981]

Witam Melduję, że Pyzdraczek jest już w swoim nowym domku w Legnicy Był bardzo grzeczny i dzielny - jestem z niego dumna Najpierw mawin podała mu tabletki za co bardzo dziękujemy bo ja to tchórz jestem ( a Pyzdraczek warczał i to bardzo ) a tabletki to nawet swoim kotom podać nie umiem

Pyzdraczek mawin nie ugryzł i nawet dał się miziać
Przez całą drogę spał Jak dojechaliśmy od razu skumał że jest w swoim domku bo się obudził, wyszedł z czystego transporterka i uwalił się na środku pokoju skąd nas obserwował
Dał się mi pomiziać no i swojej Pani - od razu zaznaczając stanowczo łapką że po brzuszku mizianek nie lubi po czym udał się na swoje legowisko - nawet nie schował się do trasporterka.... chyba jednak dragi jeszcze działały

Domek zrobił na mnie dobre wrażenie. Jego Pani to bardzo miła i ciepła osoba i widać że ma podejście do zwierząt była bardzo szczęśliwa że Pyzdraczek już do nich dotarł

A oto fotorelacja, a piękny Rudzik to jego nowy kumpel

[CoToMa]

[isollde]

[Agness78]

No to bardzo się cieszę i dziękuję Agness, zrobiłaś dużo więcej niż planowałaś. Mówiłam, że temu przystojniakowi się nie odmawia, ma chłopak cos w sobie

Pewnie że się nie odmawia Żałuje tylko że ze mnie taka pierdoła i bałam się wcześniej go wymiziać - tak groźnie warczał i straszył pazurkami ale jak już się go na ręce wzięło to taki malutki kochany koteczek się zrobił

[mawin]

Pyzdraczek jest super chłopakiem, takiego przystojniaka to ja dawno nie miziałam Mam nadzieję, że będzie baaardzo szczęśliwy w swoim nowym domku i jestem bardzo ciekawa jak sie zachowuje teraz, jak już tabletka przestała działać.

[tillibulek]

Ciesze się ogromnie z powodu Pyzdraczka - udało mu się trafić na Duzych z wielkim sercem - fajnego ma kolegę Rudzika :D:D Czekam na wiesci z nowego domku

[Mruczeńka1981]

Pyzdraczek jest super chłopakiem, takiego przystojniaka to ja dawno nie miziałam Mam nadzieję, że będzie baaardzo szczęśliwy w swoim nowym domku i jestem bardzo ciekawa jak sie zachowuje teraz, jak już tabletka przestała działać.

dziękujemy za pomoc

[Agness78]

A Pyzdraczek i wczoraj i dzisiaj miał ładne ogłoszenie w GW, wczoraj z pięknym zdjęciem a on już w DS
Ale telefony do Kici i Mruczeńki w ogłoszeniu podane, więc napewno jakby co dziewczyny będą miały innych kandydatów na jego miejsce

[isollde]

Ooooo super:) to może inne kocie domek dostaną!!!