1. niewykastrowane na zabieg
2. wykastrowane do tego pomieszczenia, żeby nie mogły już wrócić.
Jeśli te koty mają przeżyć kratowanie, to musimy się trochę poświęcić i wyłapać te wykastrowane ponownie.
Co o tym sądzicie? Nigdy nie uczestniczyłam w takiej akcji. Wizja tych kotów zamkniętych w piwnicy z zakratowanymi okienkami, bez możliwości wydostania się, przeraża mnie po porostu
