Gliwice.Murzynek już w DS. Następny czarny mały grzdylek:(((

» Pon maja 18, 2009 15:38

Śmigaj piękny Czarusiu na pierwszą stronę :lol:

tam domki szukają miziastych koteczków :lol:

» Pon maja 18, 2009 18:35

amanda ty nie powinnaś wychodzić z domu, co stajesz za progiem- to znajdujesz jakiegoś kota :wink:

dobra kobieto, masz rękę- i czarnusiowi dom znajdziesz.

» Pon maja 18, 2009 21:24

Dzis osobiście Czarnulka poznałam i wymiziałam kochany chodz nieśmiały bardzo cudowny jak moja czarna Waletka

» Pon maja 18, 2009 22:11

Sabinko chyba przestanę :twisted:

To Gustaw sprowadza te wszystkie biedy :wink:

Gosiu dziękujemy za odwiedziny. Czaruś właśnie łazi po salonach i nieśmiało zwiedza kąty

Trzymajcie Cioteczki kciuki, jutro odjajczamy kawalera :twisted:

» Pon maja 18, 2009 22:20

Czarusiu nie martw się, bez jajek też będziesz cudowny :lol:

Trzymamy kciuki

» Pon maja 18, 2009 23:14

to jednak wylądował na salonach?...

» Wto maja 19, 2009 10:30

matulu- gustaw to dobry chłopina a jak ładnie podzielił się z kawalerem swoim drapakiem. amanda a masz ty chociaż u tych swoich wetów cenę preferencyjną na sterylki i kastracje, skoro ty tyle dziczków uratowałaś, to chyba masz dużą zniżkę co?
u nas w trójmieście mamy boskich lekarzy, co pewnie zabiegi robia nam za bezcen- tzn. naszym podopiecznym. ostatnio kot po amputacji palca, pogryzł doktora tak dotkliwie, ze ten biedny w nocy zemdlał, dostało się zakażenie. ale wetów naprawdę mamy wspaniałych

nie narzekają, tylko pomagaja trójmiejskim bezdomniaczkom ile mogą.

» Wto maja 19, 2009 15:13

halbina pisze:to jednak wylądował na salonach?...

Halbinko bo On jest bezkonfliktowy a i u mnie przyzwyczaiły się już futra że ciągle ktoś nowy przychodzi :wink:

Tylko Myszka ciągle na wszystkich furczy i syczy, bestia śliczna :lol:

» Wto maja 19, 2009 15:15

sabina skaza pisze:matulu- gustaw to dobry chłopina a jak ładnie podzielił się z kawalerem swoim drapakiem. amanda a masz ty chociaż u tych swoich wetów cenę preferencyjną na sterylki i kastracje, skoro ty tyle dziczków uratowałaś, to chyba masz dużą zniżkę co?
u nas w trójmieście mamy boskich lekarzy, co pewnie zabiegi robia nam za bezcen- tzn. naszym podopiecznym. ostatnio kot po amputacji palca, pogryzł doktora tak dotkliwie, ze ten biedny w nocy zemdlał, dostało się zakażenie. ale wetów naprawdę mamy wspaniałych nie narzekają, tylko pomagaja trójmiejskim bezdomniaczkom ile mogą.

Zapomnij

A co to są zniżki? :wink:

Całe szczęście, że zaopatrzyłyśmy się z Sawanką w DWA bony ze schroniska na sterylki, to chociaż dwie są za darmo. (Sawanko dziękuję za bon :wink:

) ) Za resztę trzeba płacić :roll:

U naszych wetów bez znaczenia, czy domowy miziak, czy bezdomny biedak, ciągną kasę jak się patrzy

» Wto maja 19, 2009 15:17

Czaruś już po odjajczaniu. Zostawili mu woreczki, tak, że wcale nie wyglada jakby nie miał

Inaczej niż kilka lat temu u Gustawka który z tyłu wygląda jak dziewczynka :oops:

Czaruś czuje się dobrze, jeszcze łazi troszkę chwiejnie ale będzie coraz lepiej. Jak całkiem wróci do formy dam mu kilkanaście :twisted:

chrupek, coby się nie porzygał :wink:

» Wto maja 19, 2009 20:50

Amanda_0net pisze:
sabina skaza pisze:matulu- gustaw to dobry chłopina a jak ładnie podzielił się z kawalerem swoim drapakiem. amanda a masz ty chociaż u tych swoich wetów cenę preferencyjną na sterylki i kastracje, skoro ty tyle dziczków uratowałaś, to chyba masz dużą zniżkę co?
u nas w trójmieście mamy boskich lekarzy, co pewnie zabiegi robia nam za bezcen- tzn. naszym podopiecznym. ostatnio kot po amputacji palca, pogryzł doktora tak dotkliwie, ze ten biedny w nocy zemdlał, dostało się zakażenie. ale wetów naprawdę mamy wspaniałych nie narzekają, tylko pomagaja trójmiejskim bezdomniaczkom ile mogą.

Zapomnij A co to są zniżki?
Całe szczęście, że zaopatrzyłyśmy się z Sawanką w DWA bony ze schroniska na sterylki, to chociaż dwie są za darmo. (Sawanko dziękuję za bon ) ) Za resztę trzeba płacić U naszych wetów bez znaczenia, czy domowy miziak, czy bezdomny biedak, ciągną kasę jak się patrzy

amando, mamy w PKDT zaprzyjaźnionych weterynarzy i oni weszli z nami w układ pomagania bezdomnym zwierzakom. mało tego- za grosze sterylizują koty właścicielom którzy od nas zaadoptowali kota.
są kochani, są wspaniali :!:

za kocicę -110 zł, inni biorą do 300 zł,
za kota- 50-70zł, inni biorą do 150 zł.
amanda trzeba rozmawiać z wetami, wzruszyc ich serca. może wasi serc nie mają? :cry: