Maszeńka - piękna roczna szylkretka - pojechała...

» Pon maja 18, 2009 9:26

mokkunia pisze:Zdrowieje i pięknieje - dzięki Tobie Madziu

Dokładnie, miała Mała szczęście że podjechałaś do schroniska...

» Pon maja 18, 2009 9:53

cudna jest! :1luvu:

» Pon maja 18, 2009 9:58

Komu prześliczną szylkreteczkę?? No tylko się zakochać, prawda??

» Pon maja 18, 2009 10:19

na zabój!!! :mrgreen:

» Pon maja 18, 2009 20:59

Maszeńka jest śliczna. Ale żadne zdjęcie nie oddaje miękkości jej futerka. Prawdziwy jedwab

Dziś poznałam malutką, istne cudo :love:

» Wto maja 19, 2009 7:29

Sis pisze:Maszeńka jest śliczna. Ale żadne zdjęcie nie oddaje miękkości jej futerka. Prawdziwy jedwab Dziś poznałam malutką, istne cudo

dziękujemy Ciociu

a czy Ciocia wklei te fotki Maszy, które robiła w lecznicy?? prosimy ładnie

Maszka ładnie przybiera na wadze i rośnie. Próbnie ma odstawiony antybiotyk i będzie teraz na immunodol cat. Jeśli wszystko będzie ok, to pod koniec tygodnia szczepimy. Jeśli się rozkicha to dalej antybiotyk
No to Ciocie - kciukujemy - żeby ta pierwsza opcja zwyciężyła

» Wto maja 19, 2009 7:54

» Wto maja 19, 2009 8:06

som kciuki, som

» Wto maja 19, 2009 8:38

Ja zawsze swoje, ale mam obawy co do terminu tej szczepionki.
Nie dosyc, ze miała poważny zabieg, to jeszcze jest chora, bierze antybiotyk.
Powinna odczekac co najmniej 2 tygodnie, nabrac odporności, zanim ponownie osłabi ją szczepionka.

Stara zrzędliwa ciotka Anda

edit:literówki :oops:

» Wto maja 19, 2009 8:56

Anda pisze:Ja zawsze swoje, ale mam obawy co do terminu tej szczepionki.
Nie dosyc, ze miała poważny zabieg, to jeszcze jest chora, bierze antybiotyk.
Powinna odczekac co najmniej 2 tygodnie, nabrac odporności, zanim ponownie osłabi ją szczepionka.

Stara zrzędliwa ciotka Anda

edit:literówki

hehe nasza ostrożna Ciocia Anda

zobaczymy jak Maszka będzie się czuła pod koniec tygodnia, wszystko się okaże

będę ostrożna, ale ufam naszemu lek. wet.