MRU i ŁATEK -Watek do zamknięcia :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 19, 2009 22:19

Maciejowa trzeba dać im czas, dogadają się, będzie dobrze, za chwilę będziemy oglądać wspólne fotki chłopaków :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 22:24

Rany, gdyby moje koty chciały choć raz tak się koło siebie połozyć, (a są juz razem ponad rok) to bym piała ze szczęścia :-) Oczywiście, że Mru się boi - bo przecież nie wie, czego się moze po "nowym" spodziewać. Ale jak się przekona, to mu i strach przejdzie :-) Generalnie - JEST DOBRZE!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 22:35

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Widze, ze Mru robi podchody, ale boi sie okropnie. W sumie jak tak pomysle, to i ja bym sie bala. Mam nadzieje, ze szybciorem sie zaprzyjaznia, bo za dwa tygodnie mam komunie i beda musieli zostac sami w domu na prawie caly dzien. Chcialabym miec do czego wracac :lol: :lol: :lol:
Syn goraczkuje wysoko, narzeka na bol glowy i dwa razy wymiotowal. Mysle, ze tu zapalenie gardla bedzie. Teraz mowi, ze bol gardla doszedl. Zeby chociaz temperatura ustapiła, bylabym spokojniejsza. Jutro idziemy do lekarza. Poprosze o kciuki, zeby szybko wyzdrowial, bo to nie jest wcale odpowiedni czas na chorowanie :cry:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 22:43

A widziałaś kiedyś ODPOWIEDNI czas na chorowanie? :wink: Mnie to zawsze wypada w najmniej odpowiednim momencie :twisted:
Kciuki, zeby gorączka spadła, bo to męczy. Dajesz coś przeciwgorączkowego?
Za 2 tygodnie to Łatek i Mru może jeszcze nie będą kumplami ale już będą wzajemnie się znali na tyle, żeby się nie bać. Głowa do góry!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 19, 2009 22:48

No fakt, nie widzialam :lol: Ale teraz to jest naprawde baaaardzo, bardzo niedobry czas. Koty sie porozkładaly i udaja, ze spia. Ja tez sie zaraz poloze. Popatrze na jakis film, czy cos. Musze uwazac na starszego, zeby w razie czego z miska na czas zdazyc. Zdaje sie, ze Łatek sie wysiusiał. Nie wiem czy to o, ale tak mi sie zdaje, bo Mru zakopuje wszystko dokładnie. Nie wazne czy to siusiu, czy kupa. A tu nie bylo zakopane. Dobrej nocy i do jutra. Na pewno sie odezwiemy :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 1:08

Ciekawość mnie sparła i zajrzałam w środku nocy - ale widzę, że jest nieźle. Do jutra :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 7:26

Obrazek
I jak dzisiaj?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro maja 20, 2009 7:28

Dzien byc moze lepszy do minionej nocy ;)
Prawie nie spałam i naprawde nie z powodu dziecka, ktore wbrew moim oczekiwaniom spalo jak kamien. Koty niestety dopiero po zgaszeniu swiatla zaczely okazywac sobie niechec. Mru nabral odwagi i zaczal podchody do Latka. Latek nie byl zadowolony. Kilka razy porzadnie pogonil Mru. Latek czuje sie u nas swobodnie, wchodzi na parapety, na blaty w kuchni itd. Mru jest wystraszony, wiekszosc nocy pomiaukiwal zalosnie. Probowal ulozyc sie do snu, ale wystarczylo, zeby Lacio przeszedl tylko, Mru juz wstawal i szedl za nim, po to, zeby za chwile uciekac w poplochu. Probowalam odizolowac chlopakow na noc. Zamknelam Lacia w lazience. Na 15 minut, bo dluzej nie dalo rady wytrzymac. Oba koty miauczaly, a Latek dodatkowo wskoczyl na pralke i narobil straszliwego halasu. Dodatkowo chyba Lacio nie lubi mlodszego syna. Mlodemu przybylo kilka ozdob w postaci zadrapan, w tym jedna na policzku. I ugryzienie na stopie. Mam nadzieje, ze to taka forma zabawy i ze to przejdzie. W kazdym razie okropnie sie martwie. Wiem, ze to dopiero pierwsza noc i ze potrzeba czasu. Jestem jednak pelna obaw. Co bedzie jesli chlopaki sie nie dogadaja?

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 7:49

Zapomnialam dodac, ze Łacio oczywiscie jest fantastycznym kotem. Uwielbia sie przytulac. Ladnie je. I ugniata nas lapeczkami przy glaskaniu. I jest sliczny. Juz go wszyscy bardzo lubimy. Tylko zeby sie dogadal z Mru... Tak bym chciala, zeby sie juz nie bili...
Zmykam zaraz do lekarza z synem.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 7:59

Maciejowa, albo to zabawa, albo jakaś niechęć z tylko Łatkowi wiadomego powodu. Niech sobie nie wchodzą w drogę.
Sądzę,że koty się dogadają, bo z tego, co piszesz źle nie jest! :D Raczej normalnie. :wink: Kciuki!!!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro maja 20, 2009 8:04

maciejowa pisze:Koty niestety dopiero po zgaszeniu swiatla zaczely okazywac sobie niechec.


ciekawe, skąd ja to znam :roll: z doświadczenia? 8O

maciejowa pisze:Dodatkowo chyba Lacio nie lubi mlodszego syna. Mlodemu przybylo kilka ozdob w postaci zadrapan, w tym jedna na policzku. I ugryzienie na stopie.


a to już conajmniej dziwne jest. Tylko do młodszego syna łacio jest "agresywny"? No to albo młodsza pociecha robi kotu coś, czego Łatek nie lubi albo nie zna (a Mru tak, więc nie reaguje) albo Łatkowi coś nie pasuje? jakiś zapach?

Kociaste się dogadają, zobaczysz. Takie leżenie koło siebie, jak na zdjęciu, to ja widzę raz na kilka miesięcy, a moje chłopaki przeciez od 3,5 roku razem mieszkają.
Za zdrówko starszego syna mocne :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 9:10

Byc moze, ze Łatek tak reaguje na mlodego, bo go nie zna. Mru jest juz przyzwyczajony. Chociaz wczoraj wieczorem Łatek dwa razy zaatakowal moje nogi. I tez sie zastanawialam czy to zabawa, czy cos innego. Lezal pod fotelem i jak przechodzilam obok to nagle na mnie wyskakiwal. Nie da sie ukryc, ze Latek jest zupelnie inny niz Mru. Mruniek jest spokojniejszy i w nocy raczej spi. Latek cala noc zwiedzal. Rozumiem, ze to byla pierwsza noc i musial zobaczyc co i jak, jednak wolalabym, zeby kolejne noce byly spokojniejsze :lol: Starszy ma zapalenie gardla i migdaly zawalone, czyli tak jak podejrzewalam. Lece do apteki. Bozenko, chyba mi sie nie uda zrobic tak, zeby mlody nie wchodzil w droge Łatkowi. On uwielbia kotki i nawet te zadrapania go nie zniechecaja :lol: Gdybym mu nie pokazala, ze ma na policzku kreche to nawet by nie zauwazyl ;) Widze jednak, ze w dzien koty staja sie wzgledem siebie lagodniejsze. Zobaczymy co bedzie pozniej. Licze na porady, pocieche i wskazowki, bo jestem zielona jesli chodzi o jednego kota w domu, a co dopiero dwa!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 9:43

Będzie dobrze laska
u mnie mniejszy też jet chory- znowu
na razie nie idę z nim do lekarza bo ma tylko goraczke i katar,
pozdrowionka dla Was przesyłam

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 11:41

To ja potrzymam kciuki żeby wszystko się szybko poukładało :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 12:02

Teraz w kuchni POMAGAJA mi dwa koty :lol: :

Obrazek Obrazek

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, muza_51 i 39 gości