Zosia torbielowatosc... Ulka ma roczek..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 19, 2009 16:14

Nie wytrzymalismy i pojechalismy zrobic badania krwi i ....
Mocznik 73
Kreatnina 3,7
:dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
nooooo to teraz moge rodzic
wszystkim za kciuki dziekujemy i za wsparcie i za rady
:1luvu: :1luvu:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto maja 19, 2009 16:31

Wspaniale :D :D :D

Bardzo się cieszę :D :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 19, 2009 16:35

anna57 pisze:Wspaniale :D :D :D

Bardzo się cieszę :D :D


kamien spadł mi z serca naprawde :D ,jestem spokojniejsza i teraz to juz wszystko moze sie dziac hulaj dusza piekla nie ma :twisted:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto maja 19, 2009 17:19

Dagires pisze:Nie wytrzymalismy i pojechalismy zrobic badania krwi i ....
Mocznik 73
Kreatnina 3,7
:dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
nooooo to teraz moge rodzic
wszystkim za kciuki dziekujemy i za wsparcie i za rady
:1luvu: :1luvu:


Gdy sobie przypomnę:
Dagires pisze:no to po badaniach .... :( :(
Kreatynina 5,4 ....rosnie w tempie niesamowitym
mocznik 71 spadł i niech tak zostanie


To wielki spadek. Bardzo się cieszę :D :D :D . Ale jeszcze cały czas trzymajcie leczenie.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto maja 19, 2009 18:49

nasze leczenie to od 1,5 tygodnia tylko karma nerkowa i kroplowka podskorna , w tej chwili zostajemy na karmie i za 3 tyg. powtarzamy badania.Zosia czuje sie swietnie a kroplowki poki co darujemy sobie i zobaczymy czy na razie mozemy dac odpoczac jej skórce , chyba , ze zauwazymy , ze cos sie dzieje zlego to wtedy welflon i kroplowki od nowa.Na razie pije i je , suchy Trovet odkrycie roku hahaha wsuwa az sie jej uszy trzesa( na zmiane z Hillsem). Obserwujemy i czekamy teraz na Ulke z lzejszym serduchem :D :D
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto maja 19, 2009 18:52

rodzimy ....uff teraz to juz bez zartow. Prosze umyc okna przebiec sie na dol i z powrotem na gore i jedziemy. Nie ma zartow. Ile mozna czekac. Ja tu juz przebieram nozkami....

Daga wozek widzialam cuuuudo. Lekki jak piorko :) ciocia kupi: znaczy sie matka chrzestna:))))
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 19, 2009 19:03

aga9955 pisze:rodzimy ....uff teraz to juz bez zartow. Prosze umyc okna przebiec sie na dol i z powrotem na gore i jedziemy. Nie ma zartow. Ile mozna czekac. Ja tu juz przebieram nozkami....

Daga wozek widzialam cuuuudo. Lekki jak piorko :) ciocia kupi: znaczy sie matka chrzestna:))))


okien myc nie bede ale spacery se urzadzam a na jutro mam plana sprzatanie :lol:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto maja 19, 2009 19:37

Dagires pisze:
aga9955 pisze:rodzimy ....uff teraz to juz bez zartow. Prosze umyc okna przebiec sie na dol i z powrotem na gore i jedziemy. Nie ma zartow. Ile mozna czekac. Ja tu juz przebieram nozkami....

Daga wozek widzialam cuuuudo. Lekki jak piorko :) ciocia kupi: znaczy sie matka chrzestna:))))


okien myc nie bede ale spacery se urzadzam a na jutro mam plana sprzatanie :lol:

Coś Ty - ja odwaliłam całe sprzątanie, z odkurzaniem włącznie w 10 m-cu ciąży i .... nic. Samo przyszło.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto maja 19, 2009 19:47

Marcelibu pisze:
Dagires pisze:
aga9955 pisze:rodzimy ....uff teraz to juz bez zartow. Prosze umyc okna przebiec sie na dol i z powrotem na gore i jedziemy. Nie ma zartow. Ile mozna czekac. Ja tu juz przebieram nozkami....

Daga wozek widzialam cuuuudo. Lekki jak piorko :) ciocia kupi: znaczy sie matka chrzestna:))))


okien myc nie bede ale spacery se urzadzam a na jutro mam plana sprzatanie :lol:

Coś Ty - ja odwaliłam całe sprzątanie, z odkurzaniem włącznie w 10 m-cu ciąży i .... nic. Samo przyszło.


jezusie to co ja mam biedny żuczek zrobic .... już nie daje rady , wychodzi brak cierpliwosci i Tż juz tez ma dosc mojego marudzenia :oops: :oops:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Wto maja 19, 2009 21:05

Dagires pisze:
Marcelibu pisze:
Dagires pisze:
aga9955 pisze:rodzimy ....uff teraz to juz bez zartow. Prosze umyc okna przebiec sie na dol i z powrotem na gore i jedziemy. Nie ma zartow. Ile mozna czekac. Ja tu juz przebieram nozkami....

Daga wozek widzialam cuuuudo. Lekki jak piorko :) ciocia kupi: znaczy sie matka chrzestna:))))


okien myc nie bede ale spacery se urzadzam a na jutro mam plana sprzatanie :lol:

Coś Ty - ja odwaliłam całe sprzątanie, z odkurzaniem włącznie w 10 m-cu ciąży i .... nic. Samo przyszło.


jezusie to co ja mam biedny żuczek zrobic .... już nie daje rady , wychodzi brak cierpliwosci i Tż juz tez ma dosc mojego marudzenia :oops: :oops:

Ginekolog "coś" mi odkleił (jak powiedział). No i zapytał, czy chcę szybciej urodzić. No pewnie, że chciałam. To kazał odwalić porządne sprzątanie i się nie oszczędzać. Doopa....

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro maja 20, 2009 15:15

tez sie zabieram za porzadki , dzis na spacerze nawet mialam ze dwa skurcze ale oczywiscie cisza ..... koty dziwnie sie zachowuja wiec moze .... cholender :twisted:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro maja 20, 2009 21:37

Ty lepiej poważnie porozmawiaj z tym twoim dzidziem coby siem zdecydowała wreszcie, przekup ją czy cóś :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro maja 20, 2009 21:47

Dagires pisze:tez sie zabieram za porzadki , dzis na spacerze nawet mialam ze dwa skurcze ale oczywiscie cisza ..... koty dziwnie sie zachowuja wiec moze .... cholender :twisted:


:D :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 21, 2009 9:36

dupa dupa dupa .... przepraszam za wyrazenie ale juz nie daje rady , wczoraj caly dom posprzatalam,spacer i co .... wielkie nico .... :cry: a do tego idziemy dzis na wizyte do lekarza na ktora mielismy juz niby nie dotrzec wg tego co ona sam lekarz twierdzil ..... a tam ....wypisuje sie z tego interesu , bo juz mi nerwy siadaja :twisted:
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw maja 21, 2009 9:55

Dagires pisze:dupa dupa dupa .... przepraszam za wyrazenie ale juz nie daje rady , wczoraj caly dom posprzatalam,spacer i co .... wielkie nico .... :cry: a do tego idziemy dzis na wizyte do lekarza na ktora mielismy juz niby nie dotrzec wg tego co ona sam lekarz twierdzil ..... a tam ....wypisuje sie z tego interesu , bo juz mi nerwy siadaja :twisted:

Samo przyjdzie. Niestety, tak już jest. Ze mną było dokładnie tak samo...
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kresska, Marmotka i 100 gości