Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 19, 2009 16:44

Też jestem za tym napisem. A co do pochówku to ja bym nikomu nie zabraniała uczestniczenia w pochówku na cmentarzu. To chyba bardzo ładnie gdy tyle osób pamięta o zmarłym.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Wto maja 19, 2009 16:46

zorba pisze: A co do pochówku to ja bym nikomu nie zabraniała uczestniczenia w pochówku na cmentarzu. To chyba bardzo ładnie gdy tyle osób pamięta o zmarłym.


Dziewczyny pisaly o watpliwosciach dotyczacych uczestnictwa w kremacji, a nie pochowku na cmentarzu.

Dla mnie kremacja, to bardzo intymna rzecz tylko dla najblizszych.
Ale podkreslam dla mnie.
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Wto maja 19, 2009 16:57

Sardraku, napisałam pw.
Nie będzie mnie niestety w piątek, nie mogę.
Mam w domu parę muszelek znad morza, niestety nie z Darłowka, ale znad Bałtyku. jakby ktoś chciał.....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 19, 2009 17:13

ja ciągle jestem gdzieś w kątku - to że nie piszę nie znaczy że mnie nie ma.
Napis z przyjaciółmi i łapkami podoba mi się.... ci co mają wiedzieć od kogo te kwiaty będą to wiedzieli, a dla Grzesia, Dorotki i Bartka forumowicze byli od zawsze i będą wciąż bo przecież dla tych co pozostają tutaj - wciąż jeszcze tyle do zrobienia ...
ic

IrenaIka

 
Posty: 172
Od: Pon gru 15, 2008 13:07

Post » Wto maja 19, 2009 17:27

wazne, wiec pozwalam sobie na capsa

JUTRO O GODZ. 17.00 NA UL. KOSCIUSZKI 25, WEJSCIE OD CIERLICKIEJ, W URSUSIE ODBEDZIE SIE POZEGNANIE GRZEGORZA

KAZDY kto chce, niech przyjdzie

kremacja jak już padło, jest pozno i Grzegorz będzie tam już w trumnie, nie będzie można Go zobaczyć, dlatego właśnie to Pożegnanie, ja będę

Bartek może poda więcej szczegółów, na razie piszę ja, na szybko z adresem od Darka...
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto maja 19, 2009 17:29

Patsy pisze:Kochani, jest taki pomysł - może do zrealizowania....
Gdyby udało się komuś mieszkającemu na Wybrzeżu pojechać do Darłówka i zebrać piasek i kamyki z plaży a potem wysłać do Warszawy kurierem - to może w ostatnią drogę Grześ mógłby zabrać ze sobą część swojego ukochanego miejsca.
Pomyślcie proszę, czy jest taki ktoś, kto byłby w stanie to zrealizować....i czy ten pomysł w ogóle ma sens?


spytam dziś tż czy i kiedy możemy pojechać. na kiedy paczuszka musiałaby być w Warszawie?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 19, 2009 17:32

Rambo - jesli do kremacji, to jutro przed 17 paczuszka by musiała być w Warszawie już w rekach Bartka, by dał ją do trumny

to moze lepiej przesyłka konduktorska?

poniewaz wpłaca i dogo i miau - muszą być oba rodzaje łapek ;) tylko czy osoba, "rysująca" sobie poradzi? ;)
Przyjacielowi-Przyjaciele? to zadzwonię do kwiaciarni z tekstem
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto maja 19, 2009 17:51

xandra pisze:Rambo - jesli do kremacji, to jutro przed 17 paczuszka by musiała być w Warszawie już w rekach Bartka, by dał ją do trumny

to moze lepiej przesyłka konduktorska?

poniewaz wpłaca i dogo i miau - muszą być oba rodzaje łapek ;) tylko czy osoba, "rysująca" sobie poradzi? ;)
Przyjacielowi-Przyjaciele? to zadzwonię do kwiaciarni z tekstem


oj to my nie damy rady :( zaraz poszukam jakiegoś forumowicza z Darłówka.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 19, 2009 17:52

To zostaje tylko nadanie na pocztę konduktorską, czyli bezpośredni pociąg do Warszawy
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto maja 19, 2009 17:53

xandra

musi sobie poradzić,
nie ma innego wyjścia

kuba123

 
Posty: 36
Od: Nie maja 17, 2009 1:11
Lokalizacja: MYSŁOWICE

Post » Wto maja 19, 2009 18:13

Czy można się jeszcze dołożyć do kwiatów? Poprosiłabym o dane, jesli tak.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto maja 19, 2009 18:52

Pilnie tel do Xandry potrzebuje..
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Wto maja 19, 2009 18:56

Ania masz PW z nr
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 19, 2009 19:34

Mysle że napis to nie najwazniejsza sprawa, niewazne jaki bedzie- wazny że pamietamy. I tez uważam ze kremacja to tylko dla rodziny.
tak tylko chcialam dodac co mysle :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 19, 2009 20:19

przepraszam że się nie odzywam :oops: :cry:

i dziekuje wam za starania ,za waszą obecność ,bardzo dziękuje .

jutro powinnam znać dzień pogrzebu...w ostatniej chwili pomyślałam o grobie rodzinnym czyli tam gdzie leżą moi rodzice ....jutro się okaże czy to dobry pomysł.

na kremacji chyba nie będę ,nie dam rady...

jutro o 17 godz. będzie można w kapliczce pożegnać Grzesia .

Grześ kochał ludzi ,kochał życie.

nie wiem czy trumna będzie otwarta ,może nie powinna bo był bardzo zmieniony....
siostra Grzesia obawia się o mamę ,to starsza pani.

a ja słysze tylko ciszę ,takie dziwne zawieszenie u mnie ...

i kłębowisko mysli..

spokój

i płacz

tam na przemian.


boje sie chwili pożegnania ostatecznego..ale dam sobie radę

chyba najgorsze będzie po....ta pustka.
ten brak
ta tęsknota

jutro się dowiem czy pogrzeb odbędzie się w piątek....to już blisko.

kochane moje ,za wszystko jeszcze raz ogromne dzieki i za zapełnienie lodówki również.

:oops:

teraz mój syn mówi że jesteście ludżmi nie z tej planety ,a jak ja mówiłam to mi nie wierzył...

mój Grześ którego już nie ma....

tyle wspomnień
i myślę sobie co robi Grześ..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, puszatek i 104 gości