Dostałem zaparzyłem zrobił się z wody taki kleik. Taka sliska woda. Małe pic nie chciały musiałem strzykawką.
Każdemu chciałem dać 5ml. Niestety w praktyce 3x5 mam na spodniach a maluszki łyknęły około 2ml każdy.
Straszne to było całe spodnie mam mokre a maluszki ganiają sie po łazience i co chwilę któryś na któregoś tak wskoczy że aż zapiszczą.
Gdyby nie ten budyń to istne okazy zdrowia energii i zapału do życia.