Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

[villemo5]

Jak Wy tu wszystko rozumiecie... Właśnie wczoraj rozmawiałyśmy z Xandrą o bieli...
Białe kwiaty, bo Grześ był Aniołem za życia.

[mamuśka]

a może białe gołębie...?

[Myszolandia]

Ja też żałuję że mieszkam taki kawał w sumie,a też bym chciała być.
Albo może od przyjaciół i pamiętających z miau.pl może napisać?
Bo jeszcze lubił łwoić ryby.Ja koło siebie w sklepie widziałam,nie wiem czy tez w innych by było taką rybe a'la karp z kawałkiem żyłki i spławika,może jaszcze takie cóś.
Ja rok temu byłam na pogrzebie,gdzie umierająca chciała być skremowana.I rodzina właśnie dostała troszkę prochu,przypuszczam że tez gdzieś go rozsypali.

Dorciu,przytulam niezmiennie i syna również.Grzesia Dumę

[villemo5]

Dorciu,przytulam niezmiennie i syna również. Grzesia Dumę

Grześ w niczym się nie mylił.

[zorba]

Więc tak jak ja mówię, można dostać odrobinkę prochów. Jeżeli tak bardzo zależy rodzinie to może warto spełnić Ich prośbę?
Już na zdjęciu widać, że Anioł

[xandra]

jesli ktos z innego miasta chce przyjechac to moze u nas przenocowac, jeden pokoj i łózko są

[kinga w.]

kochani, pojedziemy dziś z Przemkiem do makro i zrobimy jakieś zakupy Dorocie, do tego chciałabym jej dać 200 zł, by miała w domu - to z tych pieniądzy z wpłat

na środę pomyslałam o jakimś malutkim bukieciku, bo będziemy na kremacji o tej 23-ej - taka późna pora, bo zakład generalnie kremacji nie prowadzi, aż myslałam że Bartek się pomylił, ale Darek powiedział że takie są pory po prostu
no i na piątek - wieniec, tez niewielki, z pożegnaniem od miau, wszystkim się zajmę, tylko pomyślmy prosze nad tekstem pożegnania - czy bez tekstu?

Xandra, świetny pomysł z tymi zakupami!
Natomiast tekst... Może to mój zbol, ale ja bym machnęła coś naprawdę skromnego. Po prostu jeśli już tekst, to faktycznie tylko coś w stylu proponowanym przez Zorbę i wystarczy. Jak dla mnie nie ma co się rozpisywać na szarfach - ważne co zostaje w sercu.

[moś]

Mnie też tak sie wydaje, skromnie wystarczy

[Myszolandia]

Po prostu jeśli już tekst, to faktycznie tylko coś w stylu proponowanym przez Zorbę i wystarczy. Jak dla mnie nie ma co się rozpisywać na szarfach - ważne co zostaje w sercu.

W sumie tys prowda

[Danusia]

Szarfy to tylko papier...a i tak by miejsca brakło , zeby tyle dobrego napisac..A serce pomieści duzo....

[kropkaXL]

Tak cichutko wtrącę trzy grosze -może napisac na szarfie:"Bądź szczęśliwy na wiecznych łowiskach"????

[dorobella]

Z tymi kwiatami....to Grześ powiedziałby... że on nie potrzebuje, żeby Dorotce i synowi dać....
Tak Bóg istnieje, posłał na ziemię Grzesia, żeby udowodnić nam, że istnieją także anioły....
I przy okazji chciał sprawdzić w którym momencie się zorientujemy.... ja się przyznaję, że dopiero jak zobaczyłam Grzesia w różowym słoniu mnie oświeciło, czułam tą dobroć nawet przez internet

[xandra]

Doro, tak tak - bukiet nie będzie duży, jak pisałam bo kwiaty zwiędną a niestety - życie idzie dalej, zresztą Darek powiedział że prosi o mało kwiatów, symbolicznie
własnie myslimy z Villemo nad czymś ładnym, szukamy w necie inspiracji
i motyw - biel... dla Anioła za życia

[mamuśka]

Xandra, pw

[Lidka]

jesli moge cos zasugerowac - jesli Grzegorz nie mial jakichs ulubionych kwiatow to polecam biale drobne chryzantemki. Bardzo dlugo potrafia wytrwac nawet w niesprzyjajacych warunkach a ma byc cieplo. Inne kwiaty umieraja bardzo szybko.
Dorota, najwazniejsze, zebys teraz pozwolila Grzegorzowi spokojnie odejsc, zeby mu tam gdzies nie bylo przykro, ze musial Cie zostawic.
Bartku, szybko Ci przyszlo wydoroslec, ale przeciez dasz rade to wszystko udzwignac. I wyrosnij na takiego samego fajnego faceta o dobrym sercu. Zycze Wam spokoju, bo w tej chwili to dla Was najtrudniejsze do wykrzesania.