Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 18, 2009 8:46

Jestem i ja. Mocno przytulam. Strasznie, strasznie mi przykro.

Śpij spokojnie Grzesiu.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 18, 2009 9:19

:cry:
Grzesiu [']['][']
Dorciu, współczuję Ci z całego serca :cry:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon maja 18, 2009 9:29

przez cały wątek siedziałam cichutko w kąciku i podczytywałam... kciuki z całych sił trzymałam....

teraz przesyłam ciepłe myśli.... i życzę siły....
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pon maja 18, 2009 9:41

jestem z rana...tak mi przykro...
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Pon maja 18, 2009 10:18

Tak mi przykro ...
Dorciu trzymaj się, pamiętaj nie jesteś sama !!!
Grzesiu [']['][']
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Pon maja 18, 2009 10:19

ja tez jestem, i bardzo mi smutno.... niedługo miną 24 godziny, a ciągle uwierzyc trudno
:(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon maja 18, 2009 10:41

Jestem.
I nadal to do mnie nie dociera

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 18, 2009 10:46

jestem
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pon maja 18, 2009 11:27

cały czas jestem z Wami..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pon maja 18, 2009 11:37

jestem... tyle tylko moge.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 18, 2009 11:41

może nieodpowiedni moment, ale kiedy będzie taki
może nie w takiej chwili, ale nie ma co czekać dalej

nie znam Dorci, ani nie znałam jej Grzesia,
forum odwiedzam sporadycznie i dopiero dziś trafiłam na ten wątek, przeczytałam

czy możecie (nie wiem do kogo to piszę, bo nie wiem kto zna odpowiedź) ustalić i napisać czego Dorci potrzeba (oczywiście oprócz wspracia duchowego)

gdzieś się natknęłam na info że szukamy dla niej pracy, czy to nadal aktualne, czym się ew. zajmowała wcześniej, co potrafi - będzie nam wszsytkim łatwiej szukać, jeśli będziemy wiedzieć czego (przynajmniej mnie)

może potrzebuje czegoś konkretnego z jakiegokolwiek sprzętu, może coś dla dzieci, ile mają lat i czego może im brakować z materialnych rzeczy - przepraszam jeśli czymś urażę, ale po prostu nie znam Dorci i nie jestem zorientowana

wyrazy współczucia

karola666

 
Posty: 161
Od: Śro sie 22, 2007 17:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 18, 2009 11:51

[']
Ogromnie współczuję.

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 18, 2009 12:13

to było wczoraj ,nie tak dawno a już tak bardzo brak....bólu nie da się opisać

nie zdążyłam,spóżniłam sie 10 min......uciekł mi autobus ..

o 10.05 dostałam sms od Darka że usmiechnął sie do niego

tak się ucieszyłam

weszłam na korytarz i juz cos czułam

dzrzwi były zamknięte

Grześ nie żył


nie zdążyli nawet mnie uprzedzić

mówią że dobrze

a ja wiem swoje ,spózniłam się


jestem jak otępiała

Darek z Bartkiem załatwiaja pogrzeb ,miała być kremacja a potem wyjazd do ukochanego Darłowa ,tam miał byc...

nie da rady

będzie kremacja

pochowany zostanie jak sie uda we Włochach

Grzes pószedł tam gdzie nic nie boli ,nie ma łez i tęsknoty ..mam nadzieje że trafi na wspaniałe łowiska

pójdzie w ostatnią drogę w różowym słoniu ..

ogromne wam wszystkim dziękuje

za każdy uśmiech na jego twarzy

za każdą łzę wzruszenia

terminu pogrzebu jeszcze nie znamy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 18, 2009 12:19

Dorciu, tak bardzo Ci współczuję, żadne słowa nie ukoją Twojego bólu, ale niech dobre anioły otoczą Was opieką w tych ciężkich chwilach.
Niech pan Bóg ukoi Twój ból

Panie Grzesiu, odpoczywaj w Pokoju [*]

toffik

 
Posty: 341
Od: Wto lip 24, 2007 13:55
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon maja 18, 2009 12:20

Jestem i myślę o Was.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości