Kasieńkę poznałam w lecznicy u CC, jak weszłam do szpitalika, dziewczynka wisiała na klatce i prosiła
wypuść, wypuść i pomiziaj, jak ją wypuściłam to weszła mi na kolana i kazała się wymiziać, zawładnęła moim serce jak tylko ja zobaczyłam.
Niestety nie mogłam jej zabrać do siebie, ale obiecałam jej, że znajdę jej dom i dotrzymałam obietnicy

.
Kasieńka dziś zamieszkała ze wspaniała osobą

, która nie wystraszyła się tego, że Kaśka jest nosicielką fiv oraz tego, że wymaga intensywnego i kosztownego leczenia.
Kasieńko, życzę ci abyś mogła długo cieszyć się swoim domem i abyś była tam bardzo szczęśliwa

.
Nawet sobie nie wyobrażacie jak się cieszę, że udało mi się wyrwać dziewczynę z tego piekła, ona jest cudowna, to nie było miejsce dla niej.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/