Dzięki wszystkim
Jesteśmy po, było bardzo ciężko, prawie...
Żabul jest już w domu, ale bardzo trudne będą następne godziny, ważne jednak że udało się dokończyć zabieg i maleńka przeżyła.
Teraz musimy myśleć pozytywnie i znowu wzmacniać moją księżniczkę, będzie dobrze?
