Bardzo wam współczuję Dorciu

Zamknął się ważny i piękny rozdział waszego życia. Mam nadzieję, że Grześ nie cierpiał, że odszedł spokojnie... Zrobiłaś dla niego wszystko co było można, przeprowadziłaś go na drugą stronę, teraz on tam, na miejscu zorganizuję wszystko do waszego spotkania w przyszłości, musisz zebrać siły, żeby dać mu dużo czasu na przygotowania. Masz tu Bartka, który cie potrzebuje, małą Oliwkę i wielu, wielu przyjaciół. Jesteśmy z tobą...