Witajcie Kochani
posadzono mnie na fotelu i klikam
Dzisiaj jakby lepiej
ból wprawdzie bardzo silny,ale nogi cieplutkie i jakby troszkę twardsze czyli już nie szmacianki
Trzymajcie paluszki bo jakoś wraca mi nadzieja że to jeszcze nie teraz,że jeszcze będę sie piętami w dopę kopać
cały czas mówię na głos
Iwa nie poddawaj się ,tyle do zrobienia jast
No nie poddawaj się bo jak wstane i Ci dokopię to zobaczysz
Avianku,Madziu Wy też przyjedziecie?
jej ale super
Dziewczyny gdybyście mi mogły zrobić liste chętnych
żebym wiedziała ile Osób przyjedzie w jednym terminie
wiecie my chcielibyśmy sie jakos przygotować na tak Wspaniałych Gości
może będie trzeba pożyczyć jakies materace albo co
Ktoś chciał pod namiotem no ale trzeba pomysleć na zapas o jakimś suchym miejscu w domku w razie deszczu
Monisku ja chyba nie mogę przyjąc tego telefonu od Ciebie
Tak bardzo doceniam Twoje dobre serduszko
Ino MAłż uważa że taki telefon to sie przyda bardziej komuś kto będzie faksa potrzebował
Nie chce się zgodzić na przyjęcie takiego prezentu
to zbyt cenne jest
Ale bardzo Dziękujemy Ci za to że pomyslałaś o nas Kochana
Wczoraj Madzia byla w lecznicy po leki
Pani Doktor akurat operowała kotkę po wypadku
Madzia widziała zdjęcia rtg okropna masakra biodra i kości udowej
Czekamy jeszcze na działanie leku u małej Ici
ciągle łzawi
jesli leki nie pomogą to musimy Kicie dostarczyć do lecznicy
może zatkały sie kanały łzowe
Pani Doktor mówiła ze zabieg pod narkozą
przy okazji będzie rzeba w końcu zrobić sterylkę
ino zebym wstała bo mała będzie potrzebować cały czas opieki
Dartusiowi te uszy jakoś się nie leczą całkiem
ciągle trzepie głowką
a ja jestem ziemniak totalny
Musze szybko wstac na nogi bo trzeba pozałatwiac sprawy leczenia i wogóle
do tego mam zobaczyć kotkę ktora ma straszne problemy z przystosowaniem sie do nowego domku
Jest to Kicia niestety zabrana z pseudohodowli
Jest domek ale niedoświadczony i nie radzą sobie
no muszę ich troszkę uświadomić
mieliśmy sterylizować ,ale jak ja mam choera teraz to robić
Dom pierwszy raz zgodził sie na kotka
i to mnie bardzo ucieszyło ale Ci dobrzy Ludzie wogóle nie maja pojęcia jak zajmować się Kicią
nikt nie przewidział że upadne
Wczoraj był tam Małż ,no ale wiecie jak to facet
on kocha Koty ino nie umie obserwować tak jak ja
Madzia nie ma czasu
Narobiłam kapeczke kopotu
Ale naprawimy to ,ważne że Kicia jest już w Domku gdzie będą ja kochać
ale gdybyście wiedzieli jak dzwoni moja komórka cały czas
a bo Kicia placze ,a bo kicia wlazła pod szafkę
a bo cos tam coś tam
jesoooo czy weta wzywać bo zamiauczała
Szykuje sie cudowny aczkolwiek bardzo przewrazliwiony Domek
Kocham Was mocno
Wasza popsuta Iwa